Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: 1.07 czyli wczoraj mama na Klinach- Kraków

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie 1.07 czyli wczoraj mama na Klinach- Kraków

    Około godziny 17, na ulicy Marusarzówny, widziałam mamę zamotaną w chustę w kolorze granatowym!Jedno dziecko mama miała w chuście, a drugie w wozku. No przed moim domem przeszła, teraz żałuję, że nie zagadałam, ale akurat wybiegła mi nasza psiura i musiałam za nią w pogoń ruszyć.

    Mamo co w granatowej chuście nosi, jesteś tu?
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    moja nieforumowa kumpela nosi w granatowej, ale ma tylko jedno dziecko, to pewnie nie ona

  3. #3
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jasnie Pani :) Zobacz posta
    moja nieforumowa kumpela nosi w granatowej, ale ma tylko jedno dziecko, to pewnie nie ona
    Ech, ponieważ ruszyłam za mym psem, nie mam pojęcia co to za szmata była, tyle wiem, że granatowa. Może drugie, to nie było jej dziecko. A koleżanka Twa mieszka gdzieś w okolicach borku/klin?
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

  4. #4

  5. #5
    Chustonówka Awatar andja
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Krk
    Posty
    13

    Domyślnie

    bubusita, to nie ja byłam, ale się tu odezwę
    mój pierwszy post BTW
    mieszkam na os. pod Fortem, jestem na razie początkującą chustonoszką (elastyk i 5-miesięczna córa), myślę jednak o jakiejś tkanej, ale zielona jestem, mogę liczyć na "sąsiedzką pomoc"? ...

  6. #6
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez andja Zobacz posta
    bubusita, to nie ja byłam, ale się tu odezwę
    mój pierwszy post BTW
    mieszkam na os. pod Fortem, jestem na razie początkującą chustonoszką (elastyk i 5-miesięczna córa), myślę jednak o jakiejś tkanej, ale zielona jestem, mogę liczyć na "sąsiedzką pomoc"? ...
    Na razie wyjeżdżamy na wakacje, ale jak wrócę skontaktuję się z Tobą na pw. Fajne, że ktoś meszka tak blisko nas. A tak w ogóle to może to Figi się kiedyś razem wybierzemy?
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •