Witaj.
I tak jesteś uparta - to musi być dobrze![]()
Witaj.
I tak jesteś uparta - to musi być dobrze![]()
po dzisiejszych warsztatach z annyą(pozdrawiam) już wiem, że źle wiązałam Tośkę na początku, teraz to już komfortowo mi się nosi Tosię
jak wrócilismy z warsztatów zaraz ją omotałam i chodziłyśmy po mieszkanku
witaj![]()
Muszę jakieś warsztaty fajne znaleźć i małża zaciągnąć coby na własne oczy zobaczył że chustę trzeba dociągnąć, a nie że sobie ma dzidzia w niej latać
A taka jest moja Ninka śpiąca:
![]()
Ostatnio edytowane przez glamourmum ; 04-07-2010 o 18:55
Moja mała też wrzeszczała na początku. Ze spotkania chustowego musiałam wyjść, bo histerii dostała, a teraz tylko w chuście się każe nosić. Tyle, że moja z tych większych gabarytoto (10 kg
). Pozdrawiam
Agnieszka Doradca noszenia ClauWi® po kursie zaawansowanym
instruktor masażu Shantala
mama Matyldy 15.12.2009 i Melanii 13.11.2011 i Maurycego 18.10.2014
No a ja zamówiłam sobie dwie chustyi na nie czekam, a tu taki upał dziki, że się chyba w nich roztopimy obie
![]()