Lo matko, to sierota ze mnie. Albo muszę cofnąć się o kilka postów...czy my mówimy o suszarce czy pralko-suszarce?
Mam to drugie, a Wy chyba macie te filtry w suszarce?
to my chyba mamy przy suszarkach.
ze 20 lat temu, gdy moja mama pracowała w Niemczech, suszarka, którą posiadała pani, u której pracowała, nie miała filtra i te kłaczki latały po bębnie, były na praniu.