Cytat Zamieszczone przez sylviontko Zobacz posta
co do niszczenia materiałów w suszarce - nie wiem, czy macie filtr przy bębnie, który zbiera "kurz". U mnie co dwa suszenia taki filtr trzeba opróżnić bo jest załadowany. Nie mówię o tym, że nie wszystko ląduje w tym filtrze, bo co miesiąc muszę jeszcze czyścić drugi filtr. Ten"kurz" to nic innego niż ścierany materiał.
Ubrania szybciej szmacieją, ręczniki również, bo jednak na sucho ocierają się o bęben i się wycierają.

PULa nie polecam suszyć w suszarce.
Formowanki i wkłady suszę, trochę się zbiegły.
ja mam filtr przy bębnie, w drzwiach i w cokole. faktycznie przy tych przy bębnie zbiera się czasem nawet "dywanik" - zwłaszcza gdy suszę rzeczy pierwszy raz z każdym kolejnym suszeniem kłaczków jest trochę mniej.

Jul, ja też sobie teraz nie bardzo wyobrażam wielopieluchowanie bez suszarki, zwłaszcza że nie mam balkonu ani podwórka na co dzień