ja mam filtr przy bębnie, w drzwiach i w cokole. faktycznie przy tych przy bębnie zbiera się czasem nawet "dywanik" - zwłaszcza gdy suszę rzeczy pierwszy raz z każdym kolejnym suszeniem kłaczków jest trochę mniej.
Jul, ja też sobie teraz nie bardzo wyobrażam wielopieluchowanie bez suszarki, zwłaszcza że nie mam balkonu ani podwórka na co dzień
Hmm, czy to może potem z takiego filtra wyrazić z powrotem na pranie?