Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 55

Wątek: Dlaczego chsty nie są popularne?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie Dlaczego chsty nie są popularne?

    Dlaczego nie są u nas popularne? Dlaczego ludzie ich nie kupują? Może nie od razu wiązaną, ale pouch lub kółkowa przydałaby się każdemu rodzicowi. Patrzę na ludzi dźwigających takie spore bobasy w sklepie, kościele, na spacerach -jedną ręką wózek pchają. O co chodzi? Przecież nawet w pismach dla dzieci o chustach piszą. Nie kosztują jakoś strasznie dużo. Czy to, że w normalnych sklepach ich nie sprzedają ma znaczenie. Oświećcie mnie, bo ja tego nie rozumiem.
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    567

    Domyślnie

    Nie oświecę, bo nie wiem .
    Myślę, że wyobraźnia ludziom pracuje, jak widzą zachustowanych, że się dziecko męczy i rodzic się męczy noszeniem, że gorąco i....... (z milion innych argumentów )


    milorzab czy Ty jesteś szczęśliwą posiadaczką kółkowego falistego didka i falek didkowych w cynamonowych barwach? Jak tak, to ja Cię znam

  3. #3
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    to,że nie ma ich w murowanych sklepach ma wielkie znaczenie,dla mnie kółkowa jest artykułem pierwszej potrzeby,używam non-stop poza domem.
    jeszcze nigdy w żadnym sklepie dziecięcym,nawet gdy właścicielka jest sprzedawcą,nie spytano mnie o moją chustę.raz tylko spytano mnie o nią przy okazji stania w kolejce w mięsnym
    ludzie mogą gadać : o jak pani dzieciątku fajnie być tak przytulonym do mamy,i na tym się kończy.
    acha,mieszkam w mieście do 20 tys. mieszkańców.

  4. #4
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie

    Oprócz tego, ze się ludziom wydaje, ze dziecku niewygodnie i jest męczone (dziś się moje dziecko dowiedziało, że mu pokutę zadałam ), i że gorąco (w wózku chłodniej mu będzie ) to jeszcze dochodzi kwestia przyzwyczajenia do noszenia (a jak ty go odzwyczaisz od chusty? ).
    Nie wszyscy widzą potrzebę tulenia dziecka i zabierania go wszędzie ze sobą i dobrze, przestało mi to przeszkadzać, noszę sobie i mam niektóre opinie w nosie. Jak ktoś będzie chciał to zapyta, a ja wtedy odpowiem i podpowiem
    Poza tym chyba jednak daleko odeszliśmy od natury
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  5. #5
    Chusteryczka Awatar Bogusia
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    1,754

    Domyślnie

    powiem coś bardzo samolubnego - a co mnie inni , ważne że ja uwielbiam przytulać i potrafiłam znaleźć jak chciałam , dla chcącego nic trudnego .No ale nie żebym nie namawiała jak ktoś przejawia cień zainteresowania
    MACIUŚ - 20.03.2007 JÓZIO - 23.10.2010 ZOJA - 21.02.2016
    Opowiedz mi mamo VLOG BLOG

  6. #6
    Chustomanka Awatar yerba
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    1,455

    Domyślnie

    Bo to takie "niecywilizowane" i "dzikie" - jak pieczenie chleba w domu czy jazda na rowerze w mieście.

    Bo pokutują teorie nt wychowania dzieci, głoszące, że dziecko trzeba tresować i nie wolno nosić bo się "rozpuszczą".

    Bo nie stoją za nimi korporacje, firmy, reklama, marketing...
    Bo chustę możesz sobie zrobić sama - a wózka już nie - więc kto ma promować
    przychówek: Pierwszy (czerwiec 2007) i Druga (maj 2010)

    http://www.pomoz-amelce.pl



  7. #7

    Domyślnie

    A mnie się wydaje, że jest nieco inaczej... są niepopularne, bo.. są niepopularne i nie ma skąd się dowiedzieć, że są takie fajne. Ja się dowiedziałam przypadkiem, od wirtualnej koleżanki. Wcześniej coś mi się kołatało, że są różne chusty w tym wiązanki, ale pomyślałam odruchowo "to nie dla mnie, tyle metrów materiału itd." i nie zgłębiałam tematu.

    Zanim przyszedł do mnie mój storczyk leoś, nie widziałam na żywo ani jednej chusty! Skąd więc miałam czerpać wzór? Nosideł za to parę widziałam na oczy

    Tak samo było z portalem nasza-klasa - przez parę miesięcy prawie nikogo tam nie było. Po prostu trzeba osiągnąć pewną masę krytyczną, aby zjawisko mogło stać się masowym, już przez efekt lawiny. A chustomania tej masy jeszcze nie osiągnęła. Takie moje dywagacje

  8. #8
    Chustonoszka Awatar kiribati
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    117

    Domyślnie

    Zgadzam się z Magdą, że duże znaczenie ma to, że nie można ich kupić w sklepach (oprócz lulu i podobnych, które nie wszystkim odpowiadają). A nie każdy wyszuka sobie coś i kupi w ciemno przez internet (tak jak ja - ale i tak późno, bo jak mały miał już ponad rok). Kilka osób w chustach wiązanych widziałam na ulicy, ale nie miałam odwagi, żeby podejść i zapytać - myślę, że niektórzy też tak mają.



    .

  9. #9
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez podjuszanka
    Tak samo było z portalem nasza-klasa - przez parę miesięcy prawie nikogo tam nie było. Po prostu trzeba osiągnąć pewną masę krytyczną, aby zjawisko mogło stać się masowym, już przez efekt lawiny. A chustomania tej masy jeszcze nie osiągnęła. Takie moje dywagacje
    nawet nie przez parę miesięcy
    ja zapisałam się na początku,ale dłuuugo nic się nie działo i wypisałam się
    miesiąc później lawina w mediach i hop,n-k popularna
    to taka dygresyjka

  10. #10
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,270

    Domyślnie

    A mnie wcale nie zalezy żeby były popularne, lubię robić coś oryginalnego
    Jak ktoś pyta to chętnie opowiadam, ale sama nigdy nei przekonuję do noszenia - z sektą mi się to kojarzy
    Pomóżmy Teosiowi! www.naturscy.pl/teo

  11. #11
    Guest

    Domyślnie

    hehe Magda1980 mam podobnie jak Ty,jak idę z dziećmi i widzę kobietę w ciąży to jakoś tak bardziej chce mi się Anię tulić w chuście a w ogóle czasem mam taki odruch,że sama polecam chustę jakiejś innej mamie,może dlatego,że żadnej mamy chustującej w moim mieście nie widziałam a może dlatego,że to naprawdę rewelacyjna sprawa...sama nie wiem

  12. #12
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    612

    Domyślnie

    We Wrocławiu chusty są w "normalnych" sklepach-wiem o jednej galerii handlowej , popularnej hurtowni artykułów dziecięcych i sklepie z odzieżą ciążową (w każdym miejscu inna firma!), ale jakoś nie widzę, żeby przekładało się to na ilość noszących. Więc chyba nie ten trop... Ja myślę, że u nas najbardziej pokutuje pogląd, że noszeniem się dziecko rozpieszcza!
    Antek '05
    Zosia '07

  13. #13
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    18,962

    Domyślnie

    No i są drogie.Ktoś kto kupił wózek często nie kupi kawałka szmaty za 200 zł.Jak powiedziałam mężowi ile kosztuje chusta to powiedział,że w życiu,sam mi uszyje,choć szyć nie umie ,a teraz gdy mam do testowania piękną Juliet,tylko spytał ile kosztuje no i jak bym bardzo chciała,to ewentualnie-zobaczył a bardziej poczuł jak się nosi w samorobce a jak w tkanej.I o to chodzi,żeby poczuć różnice.Ja kilka koleżanek namówiłam,ale wcześiej dałam im poczuć różnicę-na rękach,w samoróbce i tkanej
    od 12 lat:wiosna '07,zima '09, jesienna '11 i letnie'13 wiosna'18

    Doradca Noszenia ClauWi®

  14. #14
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Oto moje typy:
    1. bo mimo (jak nam się wydaje!) promowania w mediach, mało kto o chustach słyszał, czy je widział. Znacie przecież reakcje ludzi - dziwią się, co to w ogóle jest za ręcznik itp. Wbrew pozorom niewiele osób czyta dziecięce pisemka i ma dostęp do netu, a nawet jak mają, to do głowy im nie przychodzi, żeby szukać info o chustach (skoro nigdy o nich nie słyszeli).
    2. ludziom się wydaje, że to takie samo noszenie jak na rękach czy w nosidełku - już parę razy spotkałam się z tym - że "jak ja się męczę", "nie będę nosić bo mnie ręce/kręgosłup boli", "miałam nosidełko, wszystko mnie bolało i było niewygodnie, więc na pewno w chuście tak samo".
    3. boją się, że dziecko może wypaść z takiej szmaty, bo niby jak ma się trzymać, skoro nie ma "bezpiecznych" sprzączek, zapięć, trzyma się tylko na supeł
    4. wygląda dziwnie, ludzie się gapią - nie ma to jak lans z wózkiem
    5. bo wygodniej jest iść z dzieckiem na spacer w wózku, usiąść na ławce w
    parku, czy na murku pod blokiem i wypić piwko czy wypalić w spokoju papieroska z koleżanką niz łazić w jakiejś szmacie
    6. bo wiązanie chusty wydaje się potwornie skomplikowane, nawet jak ktoś chciałby tak dziecko nosić, to boi się, że nie będzie umiał zawiązać
    7. bo pokutuje przekonanie, że dzieci nie powinno sie nosić, bo się przyzwyczają
    8. bo tak naprawdę nie sa promowane, w różnych mediach pojawiają się czasem wzmianki, ale to trochę tak po łebkach, albo podawane są mylne informacje, albo pokazywane/reklamowane chusty beznadziejne (typu Infant, Premaxx itp.), na które ktoś się skusi, rozczaruje i zraża do noszenia bez dalszych prób
    9. nie ma ich w normalnych sklepach, a w związku z tym, że niewiele osób ma dostęp do netu, nie mogą kupić chusty (nawet jak o niej słyszeli)
    10. cena - jak czasem ktoś pyta, ile chusta kosztuje, i odpowiadam, to widzę i pytanie "TYLE za COŚ TAKIEGO??????"
    itp.

  15. #15
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie

    za mało "celebrities" w chustach biega
    a jak mają biegać w chustach?? przeciez im się ciuszki od projektantów zdefasonują....

    Słuchajcie coś w tym jest,ze do promocji swoich towarów firmy zatrudniają znane twarze -im bardziej znana tym lepiej.
    Większośc ludzi (niestety) działa za zasadzie "follow the lider".
    Dlatego choćby chusty były ze złota i jedynym remedium na kolki - większa część społeczeństwa (szczególnie z krajów tak stłamszonych intelektualnie i antywolnomyslicielsko jak nasz obecnie) nawet nie zainteresuje sie chustami.

    Gdyby taki Pascal Brodnicki, taki Pudzinowski, taka Guzikowa pokazali sie tu i ówdzie w chuście, zaraz by się zaczęło " hmm, te chusty są podobno bardzo dobre dla dziecka!"

    Mówię Wam!




    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

  16. #16
    Chustomanka Awatar Beotia
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,124

    Domyślnie

    Boziu, ja nie mam telewizora i nawet nie wiem, co to za kole, których Pola wymieniła (poza Pascalem, bo w porywach interesuję się gotowaniem i widziałam w empiku czy gdzieś ).
    Generalnie zgadzam się też z Podjuszanką co do tej masy krytycznej. Widać to po dziesiątkach już chyba przykładów z babskiego forum, na które piszę - dziewczyny nie miały chust, dopóki ich nie zobaczyły, a jak zobaczyły (na fotkach), to teraz prawie wszystkie już mają, w pierwszej fali poszły wiązane. Nie skusiły się głównie te, którym wiązanie wydawało się zbyt skomplikowane i czasochłonne. Za to większość z nich sprawiła sobie chusty kółkowe, kiedy tylko info o ich istnieniu i fotki pojawiły się na forum.
    Ja sama też dowiedziałam się o istnieniu chust dzięki blogowej koleżance, i też podchwyciłam, o co chodzi, kiedy zobaczyłam, jak to wygląda na fotce - kupiłam natychmiast. Wcześniej coś czytałam, ale jakoś mi umknęło, nie załapałam, o co do końca chodzi...

  17. #17
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie

    no co Ty Beotia, Pudziana -Strongmana nie znasz??
    Lwia większość polskiech wyrostków i domorosłych kulturowiczów odsądziłaby Cię od czci i wiary!

    A tak poważnie -chyba tez wywalę TV z domu -jak tak sobie Was czytam, to szczęśliwsze jesteście bez "patrzałka"




    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

  18. #18

    Domyślnie

    Ja wiem, kto to Pudzian, bo raz u teściowej akurat "leciały" jakieś zawody strong men inaczej byłaby dziewicza jak Beotia w tym temacie

    tv nie planujemy, dobrze nam bez ryczącego pudła.

  19. #19
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    A ja stawiam na "pudelka" , "Życie" i zapomniałam te inne tytuły...Jak się taka Brodzik z Wilczakiem pojawią z chustą na mieście, a potem ich obfotografują, to się zrobi szum.

  20. #20
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    B-rd
    Posty
    302

    Domyślnie

    Ha!
    Bratowa ma miesiąc młodszego synka.
    Jak mnie zobaczyłą kolejny raz w chuście, zapytała, czy nie boję się, że
    Ala 25.09.2007 i Miko 11.08.1997

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •