dziś ok 13 minęliśmy całą rodziną drugą rodzinę na podwórku przy warszawskich nowolipkach.
była to bardzo sympatycznie wyglądająca, długowłosa mama z dzieciem w wózku, za nią tata z maluszkiem w nosidełku-foteliku. mama miała przez ramię przewieszoną inkę.
czyżby mieszkała na muranowie (mało nas!), czy przypadkowo w gościach? pozdrawiamy !