Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17

Wątek: Potrzebne cos dla męża

  1. #1
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie Potrzebne cos dla męża

    powrócił temat noszenia przez małżonka, a ponieważ mamy tripinka to powiedział ze w różu to on nosił nie bedzie, kupfera chce sprzedać wiec - niebiosa o dzieki - powstaje potrzeba nowego nabytku. Ale tak zaczelam sie zastanawiac czy nie lepiej kupic mu MT? Czytalam w watkach ze raczej dla starszych dzieci ale jak jest naprawde? Musi siedziec?
    Mała ma teraz 7 m-cy
    Z tego co wiem mt mozna i na brzuchu i na plecach tak? Czy rozmair musi być tak dokładnie pod dana osobę?
    Jesli dubluje temat - przepraszam i prosze o naprowadzenie - uzylam wyszukiwarki ale nie mogłam znaleźc konkretnych odpowiedzi "pod siebie"
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,850

    Domyślnie

    A może nosidło? u nas sie sprawdza rewelacyjnie - ja chustowa, mąż nosidłowy tylko. Też jest z czego wybierać
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    też myślę, że jakies nosidło, bo latwiejsze w uzyciu i uniwersalne. my nabyliśmy drogą wymiany ono, jest czarne, wiec dla niego super, w ogóle jestesmy zadowoleni, aczkolwiek pasy wiaże mu nadal ja, wiec może cos takiego zapinanego kilk i juz, wybór jest ogromny, powodzenia w przeszukiwaniu recenzji
    K. 2009M. 2012

  4. #4
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    a czy jednym z rodzajów nosidła nie jest MT? Ja juz skołowana jestem latam po wątkach i glowa boli. Nie rozróżniam co jest czym i czym sie różni. Ale jedno podstawowe pytanie: czy jesli mała nie siedzi jeszcze (nie siada ani nie siedzi) to czy nie powinnam zaczekać? I jak sie nosi takie nosidło przodem? Bo wszedzie widze zdjecia tylko na plecach
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  5. #5
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Z tego co mi wiadomo, to warunkiem noszenia w MT jest samodzielne siedzenie dziecka. MT to rodzaj chusto-nosidła, najlepiej obejrzyj sobie instrukcję wiązania MT na necie, jeśli chodzi o męża to w przyszłości polecam nosidło ergonomiczne... mój mąż twierdzi, że cyt: "te sznurki są obciachowe i mało męskie", ale to tylko jego opinia.
    No i fakt w ergo szybciej się "pakuje" maluszka do środka.

    Wiesz mąż niech sobie sam poogląda i zastanowi co mu się podoba a co nie, żeby później nie mówił jak mój. Dla mnie MT jest super! Teraz marzy mi się ergonomik... ale się zobaczy. O chustach nie mogę się wypowiadać, bo... za późno znalazłam to forum!
    Ostatnio edytowane przez dokebu ; 19-06-2010 o 21:20

  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    2,614

    Domyślnie

    ja mam angelpacka (nawet na zbyciu), który super nam się sprawdził do roku. w męskich kolorach mam. byłam zachwycona i żal, że dzieć nam wyrósł. lekki, miękki, wygodny, szybko się zakłada i super dociąga.

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    my mamy i używamu bondolino i sprawdza sie super.Kupiliśmy je głównie dla meza i "do szybkiego uzytku".Poza tym mnie osobiscie wydaje sie najładniejsze ze wszystkich nosideł,ale to oczywiście kwestia gustu.
    MT podobno dla siedzacego dziecka,ale ja sie na tym nie znam wcale.

  8. #8
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    rany widze ze to nie jest taka prosta materia jak chusty. Mała nie siedzi wiec MT sobie daruje bo patrzylam wlasnie na instrukcje i intuicyjnie wyczuwam ze trzeba siedzieć. Moze jednak stanie na chuście bo mam takie przeczucie ze prędzej czy później nosidło nabędę i pewnie im wieksze dziecko tym czesciej nosidło idzie w ruch. A powiem Wam ze jakos tak w chustach jest dla mnie wiecej magii, tzn. tej bliskosci, przytulenia, takiego maksymalnego omotania... ehhhh ale ide czytac o nosidlach aby w odpowiednim momencie byc przygotowaną
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  9. #9
    Chustofanka Awatar gema
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Sokółka
    Posty
    234

    Domyślnie

    ja także polecam serdecznie ergonomika. my w ergo nosimy już od 4 misiąca, kiedy mały ważył niespełna 6,5 kg i umial trzymac glowke sztywno. a zakochaliśmy się w Tuli

    małż z michulcem
    mama Mikroba, żona delfina
    Michulec cycusiał 1 rok 3 miesiące i 2 tygodnie.

  10. #10
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Ja bym nie dyskredytowała jednak chust dla faceta. Taki na przykład mój mąż nie chce słyszeć o nosidle, czy MT, bo przecież chusty są wspaniałe i najlepsze
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  11. #11
    Chusteryczka Awatar tysia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin/Wilkołaz
    Posty
    1,585

    Domyślnie

    A może chustoMT?
    Adam 2009
    Alicja 2011

  12. #12
    Zosia Samosia Awatar JJ
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    9,445

    Domyślnie

    u nas dla meza sprawdza sie MT I Ergonomik TULI jak na zdjeciu powyzej
    poniewaz maz umie sam zapakowac Julie , zapiac zawiazac itd

    w chuscie tez nosil ale ja ich zawsze wiazalam

  13. #13
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    jestem totalnie skołowana - widziałam bondolino i cos takiego by mi sie podobało, ale kolory coś nie te. Czy mozecie mi podać jakies nazwy czegos podobnego - dla dzieci jeszcze niesiadzących, najchetniej wiazane, choc niekoniecznie? W nosidlach jestem zielona jak kiedys w chustach kiedy firm nie rozpoznawalam...
    Chyba ze gdzies to jest zebrane? Przepraszam ale mam od wczoraj totalnego dola, nic nie moge znaleźć, wszystko do chrzanu w zyciu
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  14. #14

    Domyślnie

    Ja zasadniczo tylko Manduca - szeleczki / zatrzaski - ciach-ciach i po sprawie

    Nie mam głowy do tego całego motania. Dodatkowo - mam swoje gabaryty i owijanie się podczas upałów dodatkowymi warstwami materiału nie jest komfortowe dla mnie a i w dłuższej perspektywie dla Młodego też raczej nie bardzo

    MT - był dla mnie trochę za mały, a i kilka chust była na długość niemal na styk... Więc jak małżonek jest "duży" to może warto też potestowac to i owo przed decyzją?

  15. #15
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,850

    Domyślnie

    Pewnie nie pocieszę, ale dopiero jak popróbujecie, dowiecie się czy Wam pasuje i kolor w tym momencie ma drugorzędną rolę musi Wam byc wygodnie
    nie mialam bondolino, choc też chcialam, zdecydowalam się na manducę - przez prawie rok (zaczelismy nosić jak mlody miał 4 mce, ale nam wtedy nie za bardzo rozmiar manduci podpasował, potem coraz częściej),a az do dziś w sumie jest to jedyne najwygodniejsze dla mojego meza nosidlo, a troche testowych tez mialam i zawsze wygrywala manduca, dopiero od kulku dni zaczął nosić w MT, w damskich kolorach
    Bondolino jest częściowo wiazane, manduca tylko na klamrach, ale ma swietne mozliwosci regulacji, polecane jest nubigo szyte na miarę, z naszych jest ono i tuli - najlepiej przymierzyć, moze pozycz od kogos, albo sie chociaz umów na przymarkę - może bedzie latwiej
    I jeszcze jedno - zerknelam na pasek - dziecię za moment skonczy 8 m-cy, niedlugo juz usiądze, ani sie obejrzysz, moze na ten czas cos pozyczysz a potem na MT sie zdecydujesz
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  16. #16
    Chustomanka Awatar sandy.pit
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa Falenica
    Posty
    520

    Domyślnie

    ja dla mojej listopadzianki kupiłam mężowi manduke. oboje zachwyceni. fajnie, jak jest dwoje chętnych do noszenia, a chusty jakos mojej drugiej połowie nie podeszły.

    Doradca Noszenia ClauWi® i Doula

  17. #17
    Chustomanka Awatar choco
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,412

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MastaDisasta Zobacz posta
    Ja zasadniczo tylko Manduca - szeleczki / zatrzaski - ciach-ciach i po sprawie
    mój mąż się pod tym podpisuje
    aga mama tatiany '09 i tamary '12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •