Podobno dodatek antybakteryjny to 'pic na wode' i jakiklwiek sens jego uzywania jest tylko ponizej 40°C. Gdzies tu na forum pisalo ze bakterie kalowe gina w 60°C.
Sama dodaje nappy fresh do kazdego prania. Czy to 40 60 czy 90 ale raczej dla czystego sumienia.
wychodzi na to że jak ktoś chce głównie oszczędzić to może próbować bez dodatku, a jak zależy na czystości to lepiej dawać niż nie dawać no nie? Ja daję , teraz już też octu dodaję do płukania wstępnego i pieluszki nie śmierdzą.
Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012
No wlasnie dla mnie tez.... Tzn. nie był to aspekt bez znaczenia, ale jednak zdrowie bobasa było decydujące (mąż jako dziecko miał mega alergie na wszystko, astmę itd.).
I tak mysle, ze jednak znacznie bardziej mnie przekonuje zabijanie bakterii w wysokiej temp.niz jakimś odkazaczem...
O kurcze, a dla mnie to + koszty to była podstawa. Ale ja leń jestem, a dziecię na pampkach (bo nie wyobrażam sobie korzystania z wielo podczas wyjazdów) jak i na wielo - bywały odparzenia, ale na szczęście sporadycznie
Myślę, że wszystkie środki maja ograniczone działanie. U mnie np. mimo używania olejku herbacianego na drugi dzień w wiadrze potrafił pojawić się grzyb![]()
Dla każdego co innego miało decydujący wpływ
a jesli chodzi o rozmaite srodki środki to wlasnie dlatego, ze ich działaniu nie mozna do końca ufać to ja sie chciałabym ubezpieczyć temperatura wyższa raczej. No i dodać olejek, bo skoro odkazacz działa tylko w 40 stopniach to go nie chce![]()