Jakieś podejrzane te olejki herbaciane chyba macie Nie spotkałam jeszcze osoby, której by się nie podobał prawdziwy olejek herbaciany... On nie ma nic wspólnego z kamforą! (Nie odbierzcie źle tego, co piszę. Po prostu jestem mega zaskoczona.)

Ja do kubła nie używam, tylko do prania - herbaciany właśnie i lawendowy.

Bergamotkę też bardzo lubię, a ostatnio również bardzo palisander (rosewood po agnlisjku, a wikipedia mi mówi, że to palisander)