Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: a co się robi, kiedy...

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    kupujemy chinski nocniczek? i znajdujemy ustronne miejsce?

  2. #2
    ulala.v
    Guest

    Domyślnie

    a Twoje dziecko w wogóle zrobi kupę poza domem? Tak pytam, bo mój starszak robi tylko we własnym kibelku i woliu nie zrobić 3 dni niż zrobić na obcym terenie

    na placu zabaw robi się kupę na duży liść, po czym zbiera i wyrzuca do pojemnika na psie kupy

  3. #3
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    aż głupio zapytam co to chiński nocniczek?

  4. #4
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    my lazimy z nocnikiem chinskim ale niestety czesto kupa w majty
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    a ja chyba będę nosić pudełko po margarynie






  6. #6
    Chustomanka Awatar jamamajka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    W-wa, Centrum
    Posty
    537

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Luthienna Zobacz posta
    a ja chyba będę nosić pudełko po margarynie

    Ja przepraszam że nie w temacie, ale padłam!
    Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
    w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l

  7. #7
    Chusteryczka Awatar kamilcia.xt
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,721

    Domyślnie

    jak moja była świeżo odpieluchowana to wolałam wychodzić z domu po zrobieniu kupy (rano robiła) a jak nie zrobiła rano to jesli wybierałyśmy się np na kryty plac zabaw albo do centrum handlowego to zakładałam pieluchę, jesli na dwór - to robiła gdziekolwiek, trawnik, parking, a ja potem sprzątałam do torebki jak po psie
    Karina - 2007r.
    Lila - 2009r.
    Witold - 2014r.
    Gerald - 2016r.

  8. #8
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Luthienna Zobacz posta
    a ja chyba będę nosić pudełko po margarynie
    Krzyś raz robił kupę do kubeczka jednorazowego, bo nic innego nie miałam pod ręką

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    189

    Domyślnie

    A jak nauczyć dziecko robić siku na trawkę? Bo moja nie chce i już, nie pozwala się wysadzić ... pręży się, wygina, krzyczy... myslałam, że może w kucki zrobi... nie i już... tak samo do kibelka w supermarkecie nie i już...
    Macie jakiś pomysł?

  10. #10
    Chustoguru Awatar Em
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    7,194

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ulala.v Zobacz posta
    a Twoje dziecko w wogóle zrobi kupę poza domem? Tak pytam, bo mój starszak robi tylko we własnym kibelku i woliu nie zrobić 3 dni niż zrobić na obcym terenie

    na placu zabaw robi się kupę na duży liść, po czym zbiera i wyrzuca do pojemnika na psie kupy
    Dobre
    narazie żadna z powyższych sytuacji się nie zdarzyła.
    Nie ma problemu z robieniem siusiu poza miejscem zamieszkania.

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie

    siku poza domem to nie problem, ale fakt kupa to cos innego
    generalnie dziecko od dawna na ec da radę
    mówię: tutaj nie ma łazienki, ale jest np. w tamtym sklepie, u babci, w domu, w urzędzie-wytrzymasz?
    no i wytrzymuje
    ma tak od momentu jak skończył 10 mies.
    byłam w salonie z sukniami ślubnymi. m. dzwoni i mowi: Młody chce kupe
    poszłam po niego ale dopiera jak sie wyplątałam z tych koronek, ubralam (a była zima), ale nie chciał w obcej lazience, potem kilka razy próbowliśmy w centrum handlowym, na stacji benzynowej itp. ale jak tylko wrociclismy do domu (a bylo to wieczorem) to zrobil od razu do kibelka

    a najfajniejsza sytuacja kupowa:
    lecimy samolotem, przez cały lot nic, chociaz bylismy w łazience.
    lądujemy, włącza sie sygnalizacja zapiąć pasy.
    Konrad mówi: mama kupe chce
    ja mówię pan pilot musi najpierw wylądaować (a pieluchomajty wtedy miał) wytrzymasz? taaak
    no i dał radę
    nawet więcej-wytrzymał, aż dojechaliśmy samochodem czyli ok.1,5 godz. po tym wszystkim, jak byliśmy już u siostry w domu

  12. #12
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,800

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ulala.v Zobacz posta
    na placu zabaw robi się kupę na duży liść, po czym zbiera i wyrzuca do pojemnika na psie kupy
    ekm, u nas nie tropiki żeby odpowiednie liscie rosły paten ten sam na dziecko jak na psa: cos do zbierania, najlepiej tekturowe-u nas mozna w parku takie brać przy koszach na psie kupy. Choć niewypróbowany bo jeszcze nie było okazji.
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ulala.v Zobacz posta
    a Twoje dziecko w wogóle zrobi kupę poza domem? Tak pytam, bo mój starszak robi tylko we własnym kibelku i woliu nie zrobić 3 dni niż zrobić na obcym terenie

    na placu zabaw robi się kupę na duży liść, po czym zbiera i wyrzuca do pojemnika na psie kupy
    ja tez mam problem z załatwianiem sie gdze indzej niz w domu
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  14. #14
    Chustofanka Awatar AJ
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    396

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olapio Zobacz posta
    kupujemy chinski nocniczek? i znajdujemy ustronne miejsce?
    To aż głupio zapytam: co potem z chińskim nocniczkiem? Trzymamy sobie w reklamówce?

    Em, a miałaś taką sytuację czy tak hipotetycznie pytasz? Bo moje dziecko tez jakoś wyjątkowo w niedogodnych miejscach woła najwyżej siku. Tzn. woła tak samo na siku i kupę, ale kupy w pieluszce nie było od dawna.
    A. mama J. (13.12.2008) i T. (15.11.2010)

  15. #15
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    hihi a ja mam plan
    nosić obrecz plastikową
    i zalozoną na nią folię;D
    obrecz zeby sie latwo pod dzieckiem trzymało
    i folię zeby wywalić i juz

    taki jest plan, zycie zweryfikuje



  16. #16
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez b.szczelna Zobacz posta
    hihi a ja mam plan
    nosić obrecz plastikową
    i zalozoną na nią folię;D
    obrecz zeby sie latwo pod dzieckiem trzymało
    i folię zeby wywalić i juz

    taki jest plan, zycie zweryfikuje
    To mi się podoba ale jaka obręcz? skąd/od czego?

    Sama myślałam o chińskim noniczku i jakims woreczku na to, ale takie kólko to tez jest myśl.
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

  17. #17
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie

    Luthienne - pomysł z pojemnikiem po margarynie ..... to już wiem po co panie w przedszkolu każą nam znosić opakowania po jogurtach, serkach itp

    Ja z młodszym nie miałam do tej pory takich przygód, poza domem mu się nie zdarzyło nawet chcieć … za to córka choć starsza jest pod tym względem totalnie nie przewidywalna … zdarzało nam się stać w korku na obwodnicy trójmiasta i jej się chciało …. Całe szczęście jak doszło co do czego i wysiadłyśmy to na siusiu się skończyło …

    Ale co powiedzieć dziecku na autostradzie ??? Tam nawet na siku nie można stanąć .. i nocnik chiński na niewiele się zda .... gimnastykowanie się w pędzącym samochodzie ?



    A to ja jeszcze zapytam skoro taki temat już jest: po psach się każe sprzątać, a po dzieciach jak zrobią grubszą sprawę w parku na przykład zbieracie ?



  18. #18
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    raz swojego przyłapałam jak sie pręzył i zrobił w krzaczkach. Chwyciłam przez torebkę foliową i sprzątnęłam. Tak jak nie chcę wdepnąć w kupę zwierzątka tak i nie chcę w żadną inną I ze swojej strony chcę zadbać aby ktos inny nie wdepnął

    A ja mam obręcz i to z trzymakiem. Hurrrra od baniek mydlanych - koło akurat na obwód dupinki mojego syna






  19. #19
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Dziś właśnie miałyśmy sytuację kupową, byłam z małą sama, duży sklep, ale bez kibelka dla ludu, brak możliwości szybkiego przerwania zakupów. No więc mówię - musisz w pieluszkę. Zrobiła, i liczę na to, że świeżo podleczony tyłeczek znów czegoś nie złapie :/ Ale tak ogólnie nie mam pojęcia jak to zorganizować. Myślę właśnie nad jakąś miseczką z pokrywką. No i fakt, najbardziej przeraża mnie wizja autostrady...
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  20. #20
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AJ Zobacz posta
    To aż głupio zapytam: co potem z chińskim nocniczkiem? Trzymamy sobie w reklamówce?

    Em, a miałaś taką sytuację czy tak hipotetycznie pytasz? Bo moje dziecko tez jakoś wyjątkowo w niedogodnych miejscach woła najwyżej siku. Tzn. woła tak samo na siku i kupę, ale kupy w pieluszce nie było od dawna.
    moj ma dopiero 9 miesiecy wiec jeszcze nie zweryfikowałam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •