Heh... dlugo się nie odzywałam, ale wylądowałam w szpitalu i usuwali mi wyrostek.... akurat 6 tygodni po porodzie... maleństwo musiało przez te pare dni przejść na mieszankę i smoczek ale na szczęście już wróciłyśmy do piersi

Dzięki za linki i cenne uwagi. Aha - w niedzielę mamy chrzciny
