-
Chustomanka
Szaleństwo przy wiązaniu
Dziewczyny, moje dziecko zawsze było ruchliwe... Ale teraz po prostu nie da się jej porządnie zamotać
Na dniach skończy 9 miesiąc i wierzga, zapuszcza żurawia za moje ramię, zaraz potem się odpycha mi od klaty i wykręca do tyłu, bo coś ją straaasznie zainteresowało
Szaleju można odstać
A jak za trzecim razem po kwadransie w końcu ją podociągam, to i tak podczas spaceru tak się wije, wyciąga szyję, rozpycha łokciami w chuście, odpycha - normalnie chciałaby wyskoczyć i pobiec w świat
- że wiązanie do luftu, o wpadniętej pupie można zapomnieć, bo co i raz "staje" na nogach, luzu narobi...
Do spacerówki z nią?!?!
-
Chusteryczka
-
Chustomanka
-
Chustomanka
Kurka siwa, próbowałyśmy dzisiaj plecaka i najpierw nie mogłam podnieść jej z fotela, potem o mało co nie zgubiłam z pleców :mdleje: Hahahah
Zastanawiam się, czy właśnie ergonomik czy MT nie byłyby dla niej lepsze
-
Chustomanka
Może spróbuj z niej tobołek zrobić, chustę dobrze podociągasz na niej leżącej na podłodze i ją w ten sposób unieruchomisz a potem zarzucisz na plecy, może się uda hmm?...
-
Chustomanka
-
Chustomanka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum