Szerokość chusty dzielisz na 3: 1/3 pod pupą, 1/3 na plecach dziecka, 1/3 zwinięta w wałeczek podtrzymuje karczek. Na Twoim zdjęciu widzę, że nie ma tego wałeczka, główka nie ma więc odpowiedniego podparcia i leci na bok.
Jak moja Lena była mała, to ja dodatkowo w ten wałeczek zawijałam połówkę pieluchy tetrowej - dawało to stabilniejszy podgłówek.