Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 56 z 56

Wątek: Od kiedy można zachustować dziecko? 9 dni to za wcześnie?

  1. #41
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magdailena Zobacz posta
    Ale to chyba im chodzi o to, ze to niby wstyd z nieochrzczonym dzieckiem wyjsć na dwór
    ... kompletnie mnie rozwaliło...

    Ja też bym chciała w miarę jak najwcześniej zacząć nosić małą w chuście. Ale że nie mam doświadczenia (jestem posiadaczką pierwszej chusty - nowego girasola od niecałej doby) to pewnie będę się bała że zrobię jej krzywdę... No bo jak się nauczyć? Na sucho? Na 5-letnim starszaku? Jest jakaś rada?

    Po drugie to gdzieś tu na forum natknęłam się na opinię mamy, która powiedziała, że przed usg bioderek nie wsadzi dziecko do chusty. Ile w tym słuszności?

  2. #42
    Chusteryczka
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    1,606

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mala_ma Zobacz posta

    Ja też bym chciała w miarę jak najwcześniej zacząć nosić małą w chuście. Ale że nie mam doświadczenia (jestem posiadaczką pierwszej chusty - nowego girasola od niecałej doby) to pewnie będę się bała że zrobię jej krzywdę... No bo jak się nauczyć? Na sucho? Na 5-letnim starszaku? Jest jakaś rada?

    Po drugie to gdzieś tu na forum natknęłam się na opinię mamy, która powiedziała, że przed usg bioderek nie wsadzi dziecko do chusty. Ile w tym słuszności?
    możesz ćwiczyć na misiach, lalkach
    ja tak ćwiczyłam sobie zanim odważyłam się maluszka zamotać.
    a co do bioderek, to chyba tylko w przypadku kołyski.
    synek 2007 córol 2010 ​proszę nie cytuj moich zdjęć taka podstawa autonommii.

  3. #43
    słoneczny_blask
    Guest

    Domyślnie

    Jedyne przeciwskazanie do pionizowania jakie znam jest przepuklinka, a tego w pierwszej dobie najczęściej jeszcze nie widać.

  4. #44
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    8

    Domyślnie

    Czyli dziecko od samego urodzenia nosi sie pionowo? Możecie mi podać miejsce tu na forum, bo na pewno takie jest, gdzie jest powiedziane w jakim wieku dzieecko jak mozna wiązać i jak się te "pozycje" nazywają? Zaczęłabym się uczyć (zielona jestem, jak dziecko we mgle )

  5. #45
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Nie ucz sie wiazan z forum- chyba ze na misiu. lepiej wybierz sie na warsztaty albo na spotkanie klubu kangura.
    Wiem ze na forum wiele osob ma inne zdanie, ale tak bedzie dla was bezpieczniej, a przeciez o to chodzi.

  6. #46
    Chusteryczka
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    1,606

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mala_ma Zobacz posta
    Czyli dziecko od samego urodzenia nosi sie pionowo? Możecie mi podać miejsce tu na forum, bo na pewno takie jest, gdzie jest powiedziane w jakim wieku dzieecko jak mozna wiązać i jak się te "pozycje" nazywają? Zaczęłabym się uczyć (zielona jestem, jak dziecko we mgle )
    jest niejeden wątek na ten temat
    w dziale //chustowiązanie// są instukcje i filmiki instruktażowe
    http://www.chusty.info/forum/showthr...rukta%C5%BCowe,

    bezpieczne dla bioderek są wiązania w których dziecko jest pionowo, ale po kontroli bioderek ( jeśli wszystko jest ok i nie ma przeciwskazań) można spokojnie nosić również w wiązaniach poziomych ( kołyskach)
    miłego czytania i trenowania nie jest to takie trudne jak się na początku wydaje
    Ostatnio edytowane przez mako ; 10-08-2010 o 07:23
    synek 2007 córol 2010 ​proszę nie cytuj moich zdjęć taka podstawa autonommii.

  7. #47
    Chustofanka Awatar sylabelle
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Poznań/Luboń
    Posty
    318

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez truscaffka Zobacz posta
    ha! znam taką jedną, co zachustowała sobie 6-godzinne dziecko
    Też ją znam i dziecko ma się dobrze do dnia dzisiejszego. Ja swoje kolejne planuję zachustować najszybciej jak to będzie możliwe z fizycznego/zdrowotngo punktu widzenia
    Julka (VII 2009), Kornelia (V 2013), Konstanty (IX 2014)


    Mój blog szydełkowy: sylabelle.blogspot.com
    FB: https://www.facebook.com/sylabellesylabelle

  8. #48
    Chustomanka Awatar dziunka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Wejherowo
    Posty
    1,302

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez klusiecka Zobacz posta
    Z dzieckiem nie należy wychodzić na spacer przez pierwszy miesiąc W ZIMIE, i to mroźnej!! latem nie ma różnicy kiedy wyjdziesz na spacer.

    Dwójkę dzieci zimą rodziłam (no, Joasię prawie zimą), Julia miała 2 tygodnie jak przyszła położna i ochrzan dostałam że na spacerze jeszcze nie byłam, a tylko weranduję. Zgadzam się że poniżej -5 z noworodkiem wyjść się nie powinno...no faktycznie piszesz o mroźnej zimie
    Gosia - mama Juleczki Tancereczki i Asiuli Łobuziuli

  9. #49
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    ale ten wątek swoim życiem żyje
    Dominik od dwóch miesięcy codziennie w chuście ląduje, bo to uwielbia i najszybciej tak zasypia, gdy zmęczony
    Fakt, że bałam się na początku, mam nadzieję, że krzywdy mu nie robiłam, stąd moje pierwsze wątpliwości zasiane w dodatku przez "życzliwą panią"...

    Ostatnio znajoma mnie spytała, czy nie żal mi tak dziecko męczyć (znaczy się w chuście). Jak go męczę, skoro mi w chuście cichnie i spokojnie zasypia?
    (he he, chyba że cichnie, bo tchu złapać nie może, he he he )
    Ciężko widać niektórym uwierzyć, że maluszkowi może tak być miło
    2 + 7 (2005-2018)

  10. #50
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    A nie wspolczula Ci przypadkiem, ze jak juz Dominik tak w chuscie spi i spi, to pozniej w nocy spac nie bedzie, bo sie w tej chuscie wyspi?
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  11. #51
    Chustonówka Awatar szeklanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    27

    Domyślnie

    hmm my zaczęliśmy po dwóch tygodniach się nosić po kurtuazyjnym zapoznaniu się ze sobą, czyli: Bibi to ja mama, już cię umiem podnosić, kąpać i w ogóle to teraz cię zapakuję w chustę i się bedziemy nosić, chcesz? Bibi grzecznie nie odmówił to się tak nosimy cały czas hihi

  12. #52
    Chustofanka Awatar Wiewi00ra
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    306

    Domyślnie

    klusiecka - Dzięki za słowa o zimie mroźnej, bo się już czułam jak wyrodna matka.

    Myśmy z mężem zachustowali juz na połogu (trzecia doba) - w elastyka. A w dziesiątej na pierwszy spacer. Na mnie w elastyku, na mężu w tkanej. W pionie wszystko.

    Howgh!
    Drogę wyznacza się idąc.

    http://chabazie.blogspot.com/

  13. #53
    Chustomanka Awatar jagienkat
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,373

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    zgadza się Znajomi takie teorie wyznają, a u nich na wsi chrzest raz w miesiącu tylko. Wyobrażacie sobie latem przez miesiąc z domu z dzieckiem nie wyjść, bo trzeba na chrzest czekać??
    Pierwsze słyszę!! Biedne dzieciaki!! No i te 2 m-ce... szok!


  14. #54
    Chustonoszka Awatar aloe
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków Kliny
    Posty
    134

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Zobacz posta
    A nie wspolczula Ci przypadkiem, ze jak juz Dominik tak w chuscie spi i spi, to pozniej w nocy spac nie bedzie, bo sie w tej chuscie wyspi?
    z tonu wnioskuje, że teoretycznie tak nie jest... a w praktyce to się właśnie nad tym zastanwiam... od jakichś 2 tygodni pakuję mojego Miesięczniaka do chusty, ostatnio coraz więcej w niej przesypia (wczoraj spał rekordowe 5 godzin "na raz"),
    w ciągu ostatnich kilku dni zauważyłam, że jak śpi właśnie tak po 3-4 godziny w chuście + jeszcze troszeczkę przysypia po karmieniu to potem w środku nocy po karmieniu niebardzo chce mi zasnąć - i nie wiem, czy nie wiązać tego właśnie z długim spaniem w chuście?
    dodam jeszcze, że od kiedy sypia w chuście w sumie w ciągu dnia sypia więcej niż tak, jak tylko usypiał przy karmieniu i odkładałam go do łóżeczka/kosza wiklinowego,
    co myślicie?

  15. #55
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    jak mała zaśnie w chuście, a jesteśmy w domu, odkładam ją do łóżeczka, po spacerze też ją odkładam, myślę, że śpi w dzień tyle ile potrzebuje. W nocy problemów nie mamy, śpi ładnie, budzi się jedynie na karmienie (ale od karmienia nad ranem z reguły już ze mną śpi, więc może dlatego od razu zasypia i śpi do rana?)
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  16. #56
    Chustomanka Awatar jagienkat
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,373

    Domyślnie

    W dużej mierze na pewno dlatego nawet mój 3-latek znacznie szybciej zasypia przy mnie, jak się obudzi w nocy i przydrepcze, niż jeśli go z jakiś powodów zagnam z powrotem do łóżeczka.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •