My się nosimy w prostym głównie. Zawsze mam przy sobie jakąś chustkę/apaszkę/szliczek. Jak dzieć uśnie, podtrzymuję łebek tymże szaliczkiem i związuję go sobie na piersiach, jeden koniec prowadząc przy mojej szyi, a drugi pod pachą.
My się nosimy w prostym głównie. Zawsze mam przy sobie jakąś chustkę/apaszkę/szliczek. Jak dzieć uśnie, podtrzymuję łebek tymże szaliczkiem i związuję go sobie na piersiach, jeden koniec prowadząc przy mojej szyi, a drugi pod pachą.
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l