Wyjeżdżam jutro - biorę wełniana otulacz, kieszonki, papierki i tetrę, ręczniczki frote. Pranie ręczne. Zobaczymy, jak nie podołam kupię pampki. Ale nie chcę - dziś nastawiłam ostatnie pranie pieluch, założyłam pampka i dziecko przestało sygnalizować cokolwiek - dynda się zasikany do kolan, a on nic.... no i już uczulenia dostał
Jak wrócę dam znać co jak się sprawdziło. Z założenia nie biorę AIO i wkładek tylko właśnie tetrę bo myślę, że łatwiej będzie uprać i szybko wyschnie






, 
Odpowiedz z cytatem