Kielce - kto chce się spotkać?

[sp_inka]

Niestety u mnie czwartek odpada, bo w tym czasie mam zajęcia na uczelni

[sowa_m]

to pisz, kiedy możesz, przelożymy się jakoś poza tym - już tylko miesiąc szkoła

[Innana]

Spoko, możemy przełożyć kiedy Ci pasuje

A propos jutra, to przychodzę z jednym dzieciem też ok. 16.30 bo drugie chore.

[Innana]

Spoko, możemy przełożyć kiedy Ci pasuje

A propos jutra, to przychodzę z jednym dzieciem też ok. 16.30 bo drugie chore.

[Fiona]

a ja przyprowadzę narybek

[Fiona]

a ja przyprowadzę narybek

[sowa_m]

czyli tak między 15.30 a 16.30??? pi razy drzwi??? dooobrze - musż ebodziaka jeszcze gdzieś zakupić

[sowa_m]

czyli tak między 15.30 a 16.30??? pi razy drzwi??? dooobrze - musż ebodziaka jeszcze gdzieś zakupić

[Innana]

czyli tak między 15.30 a 16.30??? pi razy drzwi??? dooobrze - musż ebodziaka jeszcze gdzieś zakupić

Co to jest "ebodziak"?

[Innana]

czyli tak między 15.30 a 16.30??? pi razy drzwi??? dooobrze - musż ebodziaka jeszcze gdzieś zakupić

Co to jest "ebodziak"?

[Fiona]

czyli tak między 15.30 a 16.30??? pi razy drzwi??? dooobrze - musż ebodziaka jeszcze gdzieś zakupić

Co to jest "ebodziak"?

"musze bodziaka" - chyba miało być

[Fiona]

czyli tak między 15.30 a 16.30??? pi razy drzwi??? dooobrze - musż ebodziaka jeszcze gdzieś zakupić

Co to jest "ebodziak"?

"musze bodziaka" - chyba miało być

[Innana]

A ja myślałam, że to jakieś:
a) wirtualne body
b) neologizm od e-booka
c) body kupowane przez internet (tylko, dlaczego koniecznie między 15.30 a 16.30?)

[Innana]

A ja myślałam, że to jakieś:
a) wirtualne body
b) neologizm od e-booka
c) body kupowane przez internet (tylko, dlaczego koniecznie między 15.30 a 16.30?)

[Fiona]

[Fiona]

[sp_inka]

Dziś wreszcie dostałam chustę i pierwsze próby motania za mną ( pisze za mną bo ćwiczyłam na lalce bo Niunia nie chciała współpracować ). Powiem szczerze, że "nie taki diabeł straszny...". Na pierwszy rzut poszło wiązanie typu "kieszonka" i było całkiem nieźle, ale na górze plecków jakoś tak trochę luźno chyba było (tak mi się przynajmniej wydaje ) no ale nie wiem czy to dlatego że to lale motałam a nie prawdziwego dzidziusia. A co do terminów spotkań to w zasadzie całkowicie odpada wtorek i czwartek, a w środę mogłabym dopiero o 16.

[sp_inka]

Dziś wreszcie dostałam chustę i pierwsze próby motania za mną ( pisze za mną bo ćwiczyłam na lalce bo Niunia nie chciała współpracować ). Powiem szczerze, że "nie taki diabeł straszny...". Na pierwszy rzut poszło wiązanie typu "kieszonka" i było całkiem nieźle, ale na górze plecków jakoś tak trochę luźno chyba było (tak mi się przynajmniej wydaje ) no ale nie wiem czy to dlatego że to lale motałam a nie prawdziwego dzidziusia. A co do terminów spotkań to w zasadzie całkowicie odpada wtorek i czwartek, a w środę mogłabym dopiero o 16.

[Innana]

A co do terminów spotkań to w zasadzie całkowicie odpada wtorek i czwartek, a w środę mogłabym dopiero o 16.

Może być środa o 16 - jak dla mnie....

[Innana]

A co do terminów spotkań to w zasadzie całkowicie odpada wtorek i czwartek, a w środę mogłabym dopiero o 16.

Może być środa o 16 - jak dla mnie....