ostatnia nadzieja dla chust

[gema]

mojego męża nic już do chust nie przekona odkąd ma Tuli a ja się cieszę, że przestaliśmy się denerwować na ciągnące się metry kolorowej szmatki

[kamuszyca]

łał, jakie piękne sowy

[węgielek]

gema, a twoje dziecko juz siedzi? czy nosidlo jest specjalne dla dzieci takich malych, niesiedzacych?

a swoy rzeczywiscie super są

[gema]

no Tuli ma rewelacyjne wzory! Miki jeszcze nie siedzi, ale rozmiar nosidła jest odpowiedni dla niego i nigdzie nie uwiera go. ciężar opiera się podobnie jak w chuście na tyłeczku i kolanka są wyżej jak trzeba... pediatra widział i pochwalił Miki podciąga się już za rączki swobodnie do siedzenia i pewnie trzyma i kontroluje główkę, a w pozycji siedzącej już się nie łamie do przodu ani na boki, więc jest bezpiecznie.

[Bonita]

no Tuli ma rewelacyjne wzory! Miki jeszcze nie siedzi, ale rozmiar nosidła jest odpowiedni dla niego i nigdzie nie uwiera go. ciężar opiera się podobnie jak w chuście na tyłeczku i kolanka są wyżej jak trzeba... pediatra widział i pochwalił Miki podciąga się już za rączki swobodnie do siedzenia i pewnie trzyma i kontroluje główkę, a w pozycji siedzącej już się nie łamie do przodu ani na boki, więc jest bezpiecznie.

CABabies, która produkuje Tuli mieszka w Białymstoku, znamy się Mówi że sówki to ulubiony wzór tatusiów Jewa ostatnio kupiła sobie sówki właśnie po konsultacji z mężem, bo właśnie on będzie w nich nosił. Są urocze

[węgielek]

no Tuli ma rewelacyjne wzory! Miki jeszcze nie siedzi, ale rozmiar nosidła jest odpowiedni dla niego i nigdzie nie uwiera go. ciężar opiera się podobnie jak w chuście na tyłeczku i kolanka są wyżej jak trzeba... pediatra widział i pochwalił Miki podciąga się już za rączki swobodnie do siedzenia i pewnie trzyma i kontroluje główkę, a w pozycji siedzącej już się nie łamie do przodu ani na boki, więc jest bezpiecznie.

nio, tom spokojniejsza

[busia]

zdjęcia super, radość taty bezcenna u nas noszenie Zosi jest jasno podzielone mama chusty + manduca a tata nosi córe w manduce. Dla mnie to najlepsze rozwiązanie

[krtek]

krtek dawaj zdjecia

niech nie tylko Vel Piekny sie chwali

mucha super wygladacie

Krtek - dawaj fotki bo w innym wątku chodzą słuchy, że nosisz wąsy (nie pamiętam kto był tak bezczelny by to zasugerować )

A dajcie coś nie w Ince

Voila, nie w Ince i bez wąsów:

[aurora]

Voila, nie w Ince i bez wąsów:

Aaaa, zakochałam się







Amparo, nie bij

[glo]

kurczę, faktycznie inka jest męska!
ja noszę Staśka od pół roku, a mój mąż ciągle nie, nie i nie. w ostatnią niedzielę byłam nieco słaba, a na spacer z dzieckiem trzeba przecież iść. ale bez szans, nie dałabym rady tych ośmiu kilo dźwignąć. No i nagle mąż mój powiedział: to ja Staśka wezmę.
Dwa razy mi nie trzeba było powtarzać. Otworzyłam szafę i zaczęłam mu proponować różne bardziej "męskie" chusty. Pokręcił nosem na indio, na japan grafitowy i wyciągnął inkę. Powiedział, że jak ma nieść, to w paskach. I poszliśmy...

[forgetit]

Hehe, Gloting, piękna opowieść. Męski punkt widzenia może cię zaskoczyć
A swoją drogą noszący mężczyzna piękny jest, w landrynkowych paskach, różach, sowach i czym tam mu się uwidzi.

[pania]

jednak mezczyzni w chustach z dziecmi to zdecydowanie rozczulajacy widok
swietne zdjecia

gratulacje dla panow!!

[phoebe]

Wymiękam na widok ojców noszących. Mucha wygląda tak po męsku a mąż Meppel co za intymność!!!
(A ja swojego na mini zlot biorę żeby zobaczył i spróbował w chuście bo w manduce już nosi- będą tatusie noszący??)

[emenemsy]

No to i ja moimi chłopakami się pochwalę, a co Męża do noszenia namawiać nie trzeba, w sumie to on szybciej zaczął noscić ode mnie

[n2605]

emenemsy, zdjecie noski-noski słitaśne (że tak od jednej zuej zapożyczę adjektiwa )

[mucha]

wszystkie fotki facetów

oj mojego i tak nie przekonasz, pewnie powie ze to zniewieściałe jak go znam

nie uważam bym był szczególnie męski ale równocześnie nie mam kompleksów na tym punkcie. Jeśli facet boi się, że noszenie w chuście zachwieje jego męskość w oczach innych to może mu tej męskości brakuje Może trzeba takim egzemplarzom w ten sposób wejść na ambicję.Teza, że noszenie w chuście jest zniewieściałe jest swoją drogą bezsensowna no chyba, że ogólnie miłość do dzieci, przytulanie, zabawa itd są zniewieściałe.

Voila, nie w Ince i bez wąsów:

po osobie, która chyba 3/4 życia spędziła w kinie spodziewałem się cery wampira i wystających z głodu kości a tu proszę jaki kawał chustochłopa