Też miałam problem z otulaczem, miałam oryginalne wkłady i wystawały mi za otulacz, bardzo mnie to irytowało. I jakoś nie mogłam go dopiąć, zapinałam na ostatnią haftkę a i tak bardzo ściskał brzuch. Córka nosiła otulacz kilka razy z pieluchą tetrową, ale nie polubiliśmy się z tym otulaczem.... więc zmienił dom Mimo, że i wygląd i kolory super, to jak dla mnie kompletnie niepraktyczny