Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Wrocław, chustowy weekend ;-)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    559

    Domyślnie

    he he, se tematy obok siebie zalozyli i nie widzieli
    trza im bylo pomoc w identyfikacji
    P.S.: Mów mi Małgorzato

  2. #2
    ChustoTata Awatar Świrek
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Strzelin
    Posty
    56

    Domyślnie

    EEEEEEEEEEEE tam. To nie byłem ja bo:
    1. To ja widziałem a nie mnie widziano. http://www.chusty.info/forum/showthr...aja-23-05-2010
    2. Byłem owszem we Wrocławiu ale służbowo w pracy więc bez rodzinki.
    3. Mamy bb blue curacao a ona raczej seledynowa niż fioletowa chociaż podobno kobiety inaczej postrzegają kolory.

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Świrek Zobacz posta
    3. Mamy bb blue curacao a ona raczej seledynowa niż fioletowa chociaż podobno kobiety inaczej postrzegają kolory.

    hahaha, dobre!
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  4. #4
    Chustomanka Awatar Luthien
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Kraków/Wrocław
    Posty
    1,162

    Domyślnie

    eheh, kontynuując wspaniały wątek postrzegania kolorów - w czym widziałeś tą rodzinkę?
    Bo faktycznie to nie zgadza się tylko jeden szczegół drobny - data (choć może skoro kobiety inaczej postrzegają kolory, to mężczyźni inaczej widzą daty? )
    Julia - 25.03.2008 i Kubuś - 02.11.2009
    "Tak, zorganizowane życie jest najlepsze dla dzieci. Szczególnie, jeśli mogą je sobie organizować same" - Pippi Langstrumpf

  5. #5
    ChustoTata Awatar Świrek
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Strzelin
    Posty
    56

    Domyślnie

    To była niedziela 23.05.2010 Ul Św.Mikołaja przy kościele garnizonowym około godziny 15. Bobasa niosła mama w czymś pasiastym ale ogólnie sporo fioletu w tym było. Nie znam się na tyle żeby zgadywać co to mogło być. No i chyba w 2 X było. Tata miał plecaczek. Przechodzili blisko policjantów z orkiestry. Chciałem nawet podejść ale byłem z papierosem więc zrezygnowałem

  6. #6
    Chustomanka Awatar Luthien
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Kraków/Wrocław
    Posty
    1,162

    Domyślnie

    Byliśmy w maruyamie (brudny róż, fiolet), M. miał plecaczek oraz Julkę na barana. Ale to była sobota (nawet godzina się zgadza), więc to nie my
    W każdym razie - do miłego zobaczenia kiedyś, jak nas zobaczysz, to koniecznie podchodź, bo nas strasznie cieszą takie spotkania
    Julia - 25.03.2008 i Kubuś - 02.11.2009
    "Tak, zorganizowane życie jest najlepsze dla dzieci. Szczególnie, jeśli mogą je sobie organizować same" - Pippi Langstrumpf

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •