Pokaż wyniki od 1 do 20 z 43

Wątek: brzydki zapach :(

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar araszara
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    południowe okolice Warszawy (dawniej okolice Paryża)
    Posty
    643

    Domyślnie

    U nas było podobnie, ale jest dużo lepiej po nastawianiu płukania i odwirowania pieluszek przed ich praniem.
    Musia i Tusia* V 2007 ... Franuś VIII 2008 ... Antoś IV 2010 ... Karolek VII 2013

    * Mamusia i Tatuś wg 2,5 letniego Karolka

    lubimy wielorazowe pieluszki używać i czasem szyć

  2. #2
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    zerknij do tych wątków- jest sporo różnych patentów na pozbycie się smrodku:
    http://www.chusty.info/forum/showthr...-magda1980-%29
    http://www.chusty.info/forum/showthr...ki-Mother-Ease

    a jak nie będziesz wiedziała, który sposób wybrać, to spytaj się dziewczyn- na pewno doradzą, jak napiszesz, jakie masz pieluszki, wodę etc.

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    płucz przed praniem
    i poczytaj o stripingu pieluch czyli czeka cię wielokrotne pranie bez proszku aż do nie smrodkowania
    powodzenia

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Zdecydowanie , płukanie plus wirowanie przed praniem docelowym w proszku.
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  5. #5
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    ja sądzę, że to długie suszenie a właściwie fakt że pieluchy wiszą i się kiszą w tej wilgoci ostatniej też ma wpływ na ich zapach - u nas ostatnio pieluszki też bardziej podśmierdują, zdecydowanie polecam stripping, czyli kwasek cytrynowy i do dzieła i pranie w 90st tego co można też pomaga...

  6. #6
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Mi płukanie przed nie pomagało - jestem wrażliwa na zapachy. Dlatego prałam zawsze w 60 stopniach z praniem wstępnym (wstępne bez proszku albo z małą ilością). Olejki na to nie poradzą - wiem z doświadczenia

  7. #7
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    mialam kiedys taki problem, po zasikaniu pieluchy smierdzialo jak w zoologu. najpierw je wymoczylam w plynie do mycia garow, potem wypralam w 60 stopniach (z praniem wstepnym). od tej pory zawsze piore ze wstepnym, w 60 stopniach i z dodatkiem czegos antybakteryjnego do pieluch. i problem nigdy wiecej sie nie powtorzyl.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •