Pokaż wyniki od 1 do 20 z 148

Wątek: Babole w zarach

Mieszany widok

  1. #1
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Z moich doświadczen wynika, że jakość ellevili naprawdę pozostawia wiele do życzenia. W związku z tym nie zamierzam już NIGDY nabyć zadnej ich chusty.
    Choć Forresta kochałam miłością wielką;(

  2. #2
    Chustomanka Awatar tulipowna
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    1,496

    Domyślnie

    aniu - jak dla mnie chusta pati i martuszki do reklamacji

    human hands moga zrobic wystajace nitki i supelki, ale human eyes sa po ta, zeby babole wylapac, a te w zarze white i mild sa bardzo widoczne.
    szczerze mowiac zara white jest w 100% nie do przyjecia.


    spokojnie, ellevill poki co wypowiedzial sie na temat blueberry, ktora rzeczywiscie ma tylko wiszace nitki i supelki
    mysle, ze z white i mild nie bedzie problemow.

  3. #3
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    tulipowna bardzo dziękuję za odpowiedź.
    Aniu, prześlę wszystkie zdjęcia z wątku.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  4. #4
    Chustonoszka Awatar elizek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    115

    Domyślnie

    Moim zdaniem zdecydowanie do reklamacji.
    Ale chcialam powiedziec wam tylko jedna rzecz: Chusty sa tkane i pakowane w Indiach bez nadzoru wlascicielki.
    Przychodza tu w kontenerach i jest ich taka ilosc ze nie jest mozliwe sprawdzenie co jest w kazdej paczce i jak dokladnie chusta wyglada... Kazdy kto kupuje jest o mozliwosci wystapienia bledow informowany (jesli doczyta caly opis).
    Poza tym Benedicte jest w ciazy i praktycznie sama wszystko nadzoruje. Nie da sie nie uniknac bledow.
    Nie probuje bronic firmy ale jedynie poprosic was o troche zrozumienia.
    Ja jestem super zadowolona z mojej chusty i nie zamienilabym na nic innego - a mam tylko ta jedna.
    Ta ktora zamowilam musialam reklamowac ale nie bylo z tym zadnych problemow. Tylko ze to byla ewidentna dziura...
    Nils Fredrik 29.11.2005
    Maximilian 26.01.2010

  5. #5
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    To pozostaje tylko się zastanowić jak kontrolują jakość w Indiach. Jeżeli są to pojedyncze sztuki to zapewne nie ma problemu. Gorzej jak jest tego bardzo dużo. Wpływa to na opinie o firmie.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  6. #6
    Chustomanka Awatar tulipowna
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    1,496

    Domyślnie

    mysle, ze babole zdarzaja sie we wszystkich chustach. rzecz wlasnie w odpowiednim dziale kontroli jakosci, ktory firma produkcyjna powinna posiadac.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar aurora
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    2,180

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tulipowna Zobacz posta
    mysle, ze babole zdarzaja sie we wszystkich chustach. rzecz wlasnie w odpowiednim dziale kontroli jakosci, ktory firma produkcyjna powinna posiadac.
    Niewątpliwie.

    Mnie osobiście spotkała sytuacja, że zamówiłam towar i dostałam telefon od właścicielki, że spóźnią się z wysyłką. Okazało się, że chcą sprawdzić, czy ten towar jest bez wad. Jako klient poczułam się dopieszczona - miałam pewność, że nie dostanę bubla.

    A jeżeli właściciel firmy wszystkiego nie ogarnia, to cóż, może czas zatrudnić ludzi...
    Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •