Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
MasakraPatrycja, Marta prześlijcie mi na maila zdjęcia wad.
Przekopiuje Wam co napisał mi ellevill w związku z reklamacją chusty Olapio.
"
The problem is that the customers do not seem to understand that this is not defects in all matters. They are woven by machine driven by human hands. Products like this cannot be perfect! It is really important that people understand this. Read here http://ellevill.com/extra_info_pages...15&language=en
To make “perfect” wraps they have to be produced by auto looms and we do not support that because many people in India will lose their jobs.
We choose this fabric for its beautiful textural qualities and its durability and stability. Small knots and more seldom, random threads woven in, can occur. These are in no way to be considered flaws; rather they are a part of the beauty of the ancient art of hand-weaving.
Hand woven wraps are not like machine made wraps, buyer should considered minor imperfection as its beauty, not flaw. These minor imperfections that may exist, does NOT affect the safety, comfort or durability in any way!
You have to decide, it is very hard to look from a picture. I can see that the Hole in the Blueberry is refundable, but loose threads and knots are not."
Wracam do szpitala, mąż został z Małym, podobno wypiszą nas w piątek więc wtedy wszystkiego dopilnuje. Przepraszam Was za te stresy związane z tak wyczekiwanymi chustami ale uwierzcie ja też jestem tym załamana a najbardziej dobija mnie postawa Ellevilla
piękne chusty i jeszcze piękniejsze sesje zdjęciowe, a to co pokazujecie zupełnie nie pasuje do wizerunku firmy, nie wiem czy aż tak tną koszty na produkcji i nadzorze jakości? szkoda, bo myślałam że jak się dorobię to sprawię sobie ładna zare a tak to się boję. Babole są jeszcze do przeżycia, supełki też ale te dziury w chuście martuszki czy pati- masakra, to jest za droga chusta na takie coś.
i jeszcze się zasłaniają biednymi ludżmi w Indiach, to jest szantaż emocjonalny" pozwólcie nam robić chusty byle jak- bo jak sie na bylejakość nie zgadzacie to znaczy że jesteście bez serca i współczucia dla biedych pracowników w Indiach"
Marta (Tulipowna) bardzo prosze wypowiedz sie odnośnie Zary White i Mild, co o tym sądzisz? ja zamawiałam te chusty i jestem załamana stanowiskiem Ellevilla w tej sprawie![]()
[QUOTE=nemhain;689941]
[COLOR=#1F497D]The problem is that the customers do not seem to understand that this is not defects in all matters. They are woven by machine driven by human hands. Products like this cannot be perfect! It is really important that people understand this.
nieee no. jasne, że rozumiemy.
a ellevill już zrozumiał, że przestajemy kupować ich chusty? :/ bo to robi się ryzykowne
taką puszczoną nitke jak w blueberry też miałam w forreście i wtedy faktycznie wykazałam się zrozumieniem
Ostatnio edytowane przez aliona ; 02-06-2010 o 21:21
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
Ellevill przyjąl reklamacje, pozostałe które zamówiłam są bez wad.