Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Nie chce na plecach...:(

  1. #1
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie Nie chce na plecach...:(

    Cześć Dziewczyny
    Nie wiem czy mój temat tu pasuje i pewnie był już nie raz poruszany ale mimo to...
    Moje 15 miesięczne Szczęście nie chce nosić się na plecach
    Od jakiegos czasu ćwiczymy z mężem plecaczek, Piotrusia zawsze to denerwowało mimo, że robiliśmy to raczej spokojnie, bez nerwów
    Ostatnio udało mi się w końcu męża zamotać chyba we wzorowy plecak (byłam z siebie bardzo dumna) ale co z tego jak Piotruś się stawiał, marudził i trza go było wyciągnąć
    Muszę zaznaczyć, że jest bardzo chustowym dzieckiem i z przodu do tej pory nie ma problemu
    Czy macie jakieś rady? Sprawdzone metody na zachecenie do plecaczka?
    Byłąbym wdzięczna
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  2. #2
    Chustonoszka Awatar mgo
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    148

    Domyślnie

    U mnie podobnie, z przodu wszystko ok, ale na plecach, zwłaszcza w trakcie wiązania bardzo marudzi... (
    Noe (2.5.9)

  3. #3
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    u nas wystarczy powiedzic : zobacz jakie mama ma dziś kolczyki,
    albo: poprawisz mamie włoski

    Mama Kubusia i Basi

  4. #4
    Chusteryczka Awatar macierzanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,436

    Domyślnie

    U mnie to samo było. W weekend majowy byliśmy na wycieczce., bardzo ciekawej dla Małej.
    Tak się rozglądała, że zapomniała, że jest na plecach Nie obyło się jednak bez niechęci przy wiązaniu.
    Próbujcie w ciekawym otoczeniu.



  5. #5
    Chustoholiczka Awatar mamaŁucji
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    3,436

    Domyślnie

    U nas tez przy motaniu zdarzają sie protesty. Osobiście polecam po zamotaniu jak najszybciej wyjśc z domu, na spacerze jest ciekawie a z czasem synuś zakuma, ze te "tortury" sa po to by póxniej było fajnie Powodzenia!
    "Bądź śmiały, inny, niepraktyczny, broń sedna swojego zamierzenia i twórczej wizji przed asekurantami, czcicielami frazesu i niewolnikami pospolitości". Sir Cecil Beaton
    [*]

  6. #6
    Chustofanka Awatar bessi
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    335

    Domyślnie

    też proponuję ciekawsze otoczenie, jak po lesie chodzimy z przodu to jest OK., ale z tyłu jest chyba nudnawo - bo w lesie nic sie nie dzieje natomiast "po mieście" z tyłu jest fajnie

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar mamaŁucji
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    3,436

    Domyślnie

    U na sto samo, park i drzewa to nudy na pudy, Za to miasto to jest to!
    "Bądź śmiały, inny, niepraktyczny, broń sedna swojego zamierzenia i twórczej wizji przed asekurantami, czcicielami frazesu i niewolnikami pospolitości". Sir Cecil Beaton
    [*]

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    u nas plecy - owszem, w mieście, na zakupach. na spacerze w parku, czy w domu - nie ma bata. nudzi się młodej, i tyle
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  9. #9
    Chustofanka Awatar bessi
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    335

    Domyślnie

    to było chyba tak:
    idzie dziadek z wnuczkiem przez las
    -dziadek: popatrz synku jaki piękny widok
    -wnuczek: ależ dziadziu nic nie widzę bo mi te drzewa zasłaniają

  10. #10
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie

    Heh no to musimy spróbować z tym miastem, tylko że chcieliśmy przerzucić się na plecy włąsnie z powodu gór, lasu i w ogóle wędrówek niekoniecznie po sklepach
    A może za późno zaczęliśmy te plecaki co?
    JEsli tak to z następnym zacznę wcześniej
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  11. #11
    Chustofanka Awatar bessi
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    335

    Domyślnie

    ja z moją córką chodzę w plecaku na dwór od 7 miesiąca, jeśli idziemy z psem to jeszcze jest "jako tako" bo sie za naszym kundlem rozgląda, ale bez psa jest cieżko ;(
    więc nie sądzę, zeby to była kwestia wieku

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie

    Na pewno kwestia otoczenia-w domu nie mam możliwości noszenia na plecach, na zewnątrz tak. Niemniej jednak denerwuje się przy wiązaniu na plecach i właśnie dlatego nabyłam MT-szybciej sie je montuje i po kłopocie.
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

  13. #13
    Chustofanka Awatar kachna_zg
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    364

    Domyślnie

    A u nas plecy się sprawdzają czy to zakupy, czy spacery, nawet usypianie w domu ładniej wychodzi nam na plechach
    Maciek 27.01.2009; Zoja 12.01.2011

    Doradca Noszenia Clauwi®, Doula, Promotor Karmienia Piersią Zielona Góra i okolice

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •