Tu Kasia. Forum podczytuję od jakiegoś czasu.
Jestem mamą 5-letniej Marty i prawie 4miesiecznej Ewy. A od jakiejś godziny posiadaczką pierwszej chusty i już żałuję, że dopiero teraz się zdecydowałam. Mieszkamy sobie w połowie drogi między Warszawą a Łodzią, choć zawodowo oboje z mężem związani jesteśmy ze stolicą.
Zapakowałam Ewcię w kieszonkę, a ona już po pięciu minutach zaczęła "śpiewać" co jest u niej oznaka senności, a juz po następnych 5 minutach usnęła. Ewcik mój jest bezproblemowy raczej, ale czasami potrzebuję wolnych rąk lub tak jak w dzisiejszy mokry dzień muszę wyjść po Martę do przedszkola, a potem pójść z nią na basen.
Aha - mam przepięknego tęczowego bambusika LenyLamb.![]()