-
Chustoholiczka
chusta oliwkowo-zielona mi sie marzy
no to sobie wqateczek załoze z cyklu "tej to juz sie w d... poprzewracało". ja juz wlasciwie nie nisze w chustach,ale zaprzyjazniłabym sie z jakas fajna chusta zielonooliwkowa,taki rasowy groszek z puszki,albo khaki....no cos jak w lanie olive,ale cieplejsze. Idealnie by było jak zielona nitka w mossie. Girasolek jest fajny,ale to nie do konca ta zielen...podobnie jak zary, toche za ciemne....
i zeby to jeszcze len nie był.....i nie penisy ani ryby....
taka fajna zielona chusta, ciepla zielen, nie pizdacja, nie jakies szarozuchowy.
o, moze jakis chustowy szpieg to czyta
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum