kiedy poły są skrzyżowane, przeprowadzone do tyłu, chusta dociągnięta to wiążesz węzeł na plecach i finito. po co jeszcze do przodu przekładać, po nóżkach w dodatku?? no chyba że długie ogony Ci zostają i trzeba coś z tym zrobić. Ja bym w takiej sytuacji przeprowadziła je do przodu ale pod nóżkami w dalszym ciągu, albo po nóżkach ale LUŹNO - tak, żeby od kolanka w dół była swoboda ruchu
albo ja nie rozumiem, albo trafilam na jakies trefne zdjecia albo mowimy o tym samy tylko inaczej tak czy owak zniecheca mnie to do koangurka, zwlaszcza ze mam poczucie ze malucha trzyma tylko kawalek chusty wlozony pod pupe ktory latwo moze wyleźć
E. 2009
"Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski