u nas na plecach chusta=spanie,bardzo praktycznie moje dziecko podchodzi do noszenia,ale żeby zasnęła to nawet zmywając czyli stojąc muszę dreptać z nogi na nogę.
choć chciałabym żeby czasami nie zasypiała,bo jak zaśnie to w ciągu pół godziny muszę ją położyć na płaskim (takie ma wymagania),czyli sobie nie ponoszę.