Bardzo dziękuję za rady. Zdecydowałam się na Japanka. Mam nadzieję, że się sprawdzi.
Ale druga część mojego pytania pozostaje otwarta, czyli jeśli macie jakieś uwagi nt. różnicy między zwykłym pasiakiem a domieszkami (często o wieeeele droższymi), to chętnie poczytam.