Witam deszczowo ze stolycy
Od kilku miesięcy poczytywałam sobie wątek pieluchowy, gdyż wkrótce urodzi się moja córa i podjęliśmy z moim G. decyzję o używaniu pieluch wielorazowych. Co do chusty, ciągle byłam niezdecydowana. Ostatnio na Wyprawie Mama zobaczyłam, że to nie takie straszne i że może warto? Ze względu na G. swierdziłam, że nosidełko Bondolino może być lepszym rozwiązaniem, ale gdy wróciłam do domu po pokazie i mu poopowiadałam, rzekł, że on chce chustę i już -. Więc czytam teraz o chustach, by jakąś zakupić jeszcze przed narodzinami
Pozdrawiam