Różnią się głównie pasami ramiennymi: w Manduce są jak w plecaku i jak nosza różne osoby to musza sobie regulowac ich długość. w Bondo sa jak w MT czyli do wiązania. Poza tym panel dolny w M. jest zapinany na klamrę, w Bondo - na grubaśny rzep (czyli podobnie w M. osoby o różnej posturze muszę go wyregulować, w Bondo po prostu szczuplak sie ciaśniej zapnie
Manduca ma jeszcze z tego co pamietam rozpinany na suwak panel w celu regulacji jego wielkości.
Poza tym w obydwu nosisz i na plecach i z przodu. Na biodrze nie próbowałam.