Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: Nie szkoda wam sprzedawac chust...?

Mieszany widok

  1. #1
    Zosia Samosia Awatar JJ
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    9,445

    Domyślnie

    zal dlatego nie sprzedaje

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    żal i to bardzo.... dlatego mam ich juz za dużo Choć ostatnio znalazłam sobie dobr wytłumaczenie dlaczego się jedwabi trzeba pozbyć i jakoś się udało (jeszcze tylko loeden mi został). raz miałam tak, że sprzedałam chustę i zaraz ja kupiłam znów
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  3. #3
    Chusteryczka Awatar irla
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    華沙
    Posty
    1,874

    Domyślnie

    i szkoda i nie szkoda
    szkoda bo kazda chusta to kawalek historii
    nie szkoda bo kosztują sporo,mozna miec tylko ograniczone zasoby ....a przecież wokół tyle niespróbowanych nowych swiatów, kolorów i wzorów
    By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
    Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.

    by Anonim z sieci

    Tu i Teraz.


  4. #4
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MartaS Zobacz posta
    żal i to bardzo.... dlatego mam ich juz za dużo Choć ostatnio znalazłam sobie dobr wytłumaczenie dlaczego się jedwabi trzeba pozbyć i jakoś się udało (jeszcze tylko loeden mi został). raz miałam tak, że sprzedałam chustę i zaraz ja kupiłam znów
    no to już nie masz lodena

    a ja w zasadzie sprzedaję tylko te chusty, których mi nie żal... jedynie za valensole tęskniłam, dopuki nie kupiłam teesty za to kilka razy rozmyślałam nad sprzedażą kakaowca i jednak rezygnowałam - wiem że żal by mi było okrutnie, więc chyba dopiero jakbym na chleb nie miała to bym ją sprzedała
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  5. #5
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    mi zawsze straaasznie żal....ale wkońcu przechodzi bo nowe nabytki cieszą....

  6. #6
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    A mnie każdej chusty żal. Tyle, że jednej więcej, innej mniej. Może dlatego, że każda pogłębiała więź z moim synkiem? Każda chwila była magiczna?
    Najbardziej mi żal Katjuszy...Pocieszam się, że trafiła w możliwie najlepsze łapki.

  7. #7
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie

    Żal
    do tej pory sprzedałam tylko elastyczną
    jednej mojej nie lubię ale mąz nie pozwala się pozbyć
    na razie nie ma źle bo się przydadzą za niedługo
    tylko co potem? jak się dzieci całkiem odchustują?
    dla wnuków zostawić?
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  8. #8
    Chustomanka Awatar ania
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Częstochowa okolice
    Posty
    750

    Domyślnie

    Oj żal, żal... Mam trzy i wypadałoby się jednej pozbyć, ale której? Nie potrafię zdecydować, a stosik rośnie i apetyt na kolejne szmaty też
    mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
    wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
    na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •