Fajnie, że się lanolinowanie udało

Miałam już różne wełniaki i każdy na swój sposób jest trochę szorstki, nawet merynos, taka jest wełna z natury. Myślę, że po praniu jest już całkiem fajna, miększa, milsza w dotyku. Mój Alek nigdy nie zgłaszał aby go coś gryzło czy było mu niewygodnie - na szczęście

Nic właściwości wełny nie zastąpi dlatego ją tak lubię. Myślę, że jak dziecko czegoś nie toleruje to nic na siłę. Z doświadczenia wiem, że w przypadku wełny jest to wielka rzadkość, więc będzie dobrze
