Będe myslec nad ta tkana, chcociaz jakos nie wiem za bradzo. Nie moge sie przekonac jakos. W sumie duzo nie uzywam chusty, wiec mnie tak nie pili. Wczoraj probowalam jeszcze raz i zawiazalam bardzo ciasno (czy to dziecka nie uciska za bardzo?) i udalo mi sie podgiac mocniej nozki i rownomiernie, mala od pocztku miala zaokragllone plecki i nozki na tej samej wysokosci i zasnela po jakichs 10 minutach. Pierwszy chyba az moje dziecie poszlo spac o 19 heheh Problem mam tylko w tym, ze jak ja wyciagam z chusty jak spi to sie zawsze obudzi i czasami muze ja jeszcze dolulac.