Kredk@ a moze umowilabys sie z Ania z Maminka... Pomoglaby ci zalozyc, bo nie powinno sie wrzynac. Daj znac.


Cytat Zamieszczone przez Kredk@ Zobacz posta
Podobnie jak Kaś zakupiłam na targach. Ale ja jednak za wielka jestem do niego. Albo nie umiem tych pasków wyregulować. O tyle, o ile mi na plecach mega wygodnie i synka 16 kg około metr wzrostu noszę jak piórko niemalże. Pochodziliśmy dzisiaj trochę po CH i na prawdę wygodne SUPER!!! W życiu tak zredukowanego ciężaru nie miałam! Ramiona prawie mnie nie bolały. Po chustach mnie bolą baaardzo. O tyle z przodu nie mogę nosić bo mi się wpija. Z przodu córcię wkładałam. Pod pachami, z tyłu rąk, na wysokości pach, mi się kończy to fajne grube, mięciutkie na szelkach i te paski mi się wrzynają do krwi niemalże. :- A takie śliczne jest. No i jak córkę na plecy wrzucę, to ma głowę na wysokości moich łopatek... nie wiem czy jej tak wygodnie. W chuście wyżej chodziła. No ale to najmniejszy problem. Te wrzynające paski mnie martwią... Chociaż zima idzie i się grubiej będzie ubierało to się może nie werżną.

Poza tym same achy i echy. Na prawdę świetne nosidło! Polecam. Ale mam wrażenie, że szyte na miarę średniej wysokości ludzia. Okolice 165 obstaiwam.