Cytat Zamieszczone przez kasia wska Zobacz posta
my od dwóch dni mamy tuli (sówki ) - kupione dla męża, który bardziej nosidłowy niż chustowy.
przymierzałam też ja.
pierwsze wrażenie: jest to naprawdę supersolidnie wykonane nosidło. przed założeniem nie miałam żadnych obaw, czy poradzi sobie z naszym ciężarkiem (12kg) - nie zawiedliśmy się, nośność ma super.
też mieliśmy problem z odginaniem się (zaookrąglaniem się) zagłówka, jakby był za szeroki, a dziecko mamy spore i "nabite" - może to dlatego, że tata bardzo chudy jest? bo mam wrażenie, że gdyby pasy naramienne szły szerzej, to by było lepiej.
dam znać, jak będzie po dłuższym noszeniu.
Kasiu, spory wplyw na ulozenie gornej czesci nosidla ma pas piersiowy.. jak sie go na wlasciwej wysokosci umiesci i dociagnie... po dociagnieciu tez pasow ramiennych powinno byc ok. Jezeli masz jakies pytania to prosze pisz..tu lub na priv. Nosidlo tak troche jak chusta.. trzeba troche ponosic i wlasciwie podociagac i bedzie ok. Dzieki bardzo i do uslyszenia