Pokaż wyniki od 1 do 20 z 329

Wątek: Ergo Tuli // teraz Tula

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    30

    Domyślnie

    Moje nosidełko w końcu dotarło. Co za ulgę przeżyłam przy zakładaniu-nie musząc mordować się niesprawnie tak jak z moją elastyczną chustą (niestety wprawy dużej nie mamy). Mój 10 miesięczny bobas chyba też odczuł niemałą różnicę i duży komfort, bo po chwili noszenia po prostu słodko zasnął.
    Plusy:
    -nosidło bardzo porządnie wykonane, profesjonalnie zapakowane
    -panel w sam raz dla nas, dobrze otula, a jednocześnie nie ściska za mocno dając miejsce na np. wkładanie rączek do buzi
    -wygodne pasy naramienne (to, że są bez klamer potraktowałabym jako zaletę, im mniej się może samo odpiąć tym lepiej)
    -dobra możliwość regulacji
    -fajne wzmocnienia przy nóżkach
    - intuicyjne nosidło, proste w obsłudze, dziecko ekspresowo uzyskuje prawidłową postawę

    Z minusuów- mała klamra spinająca pasy naramienne (najwygodniej mi było gdy poziomy pasek był najniżej przy noszeniu na przodzie, ale wtedy klamra była nie do zapięcia. Z drugiej strony, nie bardzo widzę możliwość zrezygnowania z tego przy równoległym ułożeniu pasów, więc chyba trzeba przywyknąć i trochę się powyginać. Na przyszłość zmnieniłabym klamrę od pasa biodrowego na jakąś mega mocną, z 3 punktowym naciskiem (nie to żeby z tą obecną było coś nie tak, ale ja mam schizy jeśli chodzi o bezpieczeństwo, więc nawet i dwie bym dała ). To by było na tyle. Nosidełko super się sprawdza w domu i mam nadzieję, że i tak będzie na wędrówkach

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    ja luzuję pasek od klamry naramiennej maksymalnie, takie poluzowane zapinam i dopiero wtedy naciągam. Inaczej, jak dla mnie jest nie do zapięcia.

    No ale 10 miesięczniaka to i tak raczej już z tyłu...

  3. #3
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    30

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    ja luzuję pasek od klamry naramiennej maksymalnie, takie poluzowane zapinam i dopiero wtedy naciągam. Inaczej, jak dla mnie jest nie do zapięcia.

    No ale 10 miesięczniaka to i tak raczej już z tyłu...

    Jest to jakaś opcja, muszę spróbować.
    A z tyłu jeszcze nie próbowałam nosić- chciałam się naogladac i namiziać nosidło od przodu

  4. #4
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    AAA... ja jestem stara chusciara....ale tula jestna wypad...rachu ciachu...tak-natychmiast!!!!
    teraz czekam na todlera
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  5. #5
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DOMI Zobacz posta
    Jest to jakaś opcja, muszę spróbować.
    A z tyłu jeszcze nie próbowałam nosić- chciałam się naogladac i namiziać nosidło od przodu
    zapraszamy na chustowe plecaki w ramach tygodnia noszenia
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  6. #6
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    30

    Domyślnie

    po kilku dniach noszenia niestety znalazłam mały esetyczny minusik- materiał niesety przyciąga kłaczki i trzeba go trzymać jak najdalej od białego swetra, ale nadal jestem zauroczona komfortem i łatwością obsługi
    Ostatnio edytowane przez DOMI ; 23-09-2012 o 21:57

  7. #7
    Chustomanka Awatar tytanowa@
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    974

    Domyślnie

    To prawda DOMI ciemne Tulki przyciągają kłaczki jak magnes Ja się przyzwyczaiłam (mam brązowe ptaszki). Jak dla mnie to świetne i jeszcze raz świetne nosidło. Proste, szybkie, prawie codziennie w ruchu, bo moje dziecko jest wybredne jeśli chodzi o środek lokomocji Ja polecę to nosidło każdemu!!! I klamrę zapinam tak jak Tola_zet sposób super

    Hey ho! Let's go!
    miluni.pl

  8. #8
    Chustofanka Awatar gema
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Sokółka
    Posty
    234

    Domyślnie

    a ja zauważyłam po dwóch latach użytkowania czarnych sów, że materiał zrobił się kłaczkoodporny co ciekawe na nosidle nie ma żadnych przetarć wytarć czy innych wyciągnięć. piorę je ręcznie co jakiś czas.

    aktualnie noszę sobie mojego Mikroba (2 lata i 9 miesięcy, 12kg wagi) zarówno na przodzie jak i z tyłu.

    Nosidło było ostatnio niezastąpione podczas wypadów na plażę, gdzie inne mamy zakopywały się wózkami w piachu

    W pociągu natomiast raz wzięłam Mikroba w nosidło i walizkę na kółkach w rękę - było nieźle. Potem sprawdziłam dla porównania Mikroba w nosidle z przodu a na plecach plecak i niestety 37 kg trochę mnie przerosło
    mama Mikroba, żona delfina
    Michulec cycusiał 1 rok 3 miesiące i 2 tygodnie.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •