Wojciszek jezdzi mi samochodem po plecach. a jak chce wyjsc to niestety zapiera sie rekami tak ze ma spore szanse wypasc z Beco wiec wychwytuje zawczasu jego zachcianki![]()
Wojciszek jezdzi mi samochodem po plecach. a jak chce wyjsc to niestety zapiera sie rekami tak ze ma spore szanse wypasc z Beco wiec wychwytuje zawczasu jego zachcianki![]()
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"