jak miałam na początku jedną na dodatek lniana i był sezon jesienno zimowyprałam w nocy jak mała zasypiała, suszyłam przy kaloryferze albo rozwieszona na drzwiach ( baldachimy robiłam;-pp) rano była gotowa do dalszej pracy
![]()
jak miałam na początku jedną na dodatek lniana i był sezon jesienno zimowyprałam w nocy jak mała zasypiała, suszyłam przy kaloryferze albo rozwieszona na drzwiach ( baldachimy robiłam;-pp) rano była gotowa do dalszej pracy
![]()
oczywiscie sklamalam w 1szym poscie bo mam jeszcze kolkowa i manduce
wiec zrobilam tak wypralam rano dzis elastyka i mial sie suszyc na balkonie, ale pogoda niepewna to sie suszyl w domu a my hop na spacer w manduce no i takie oberwanie chmury nas dorwalo ze teraz mam i elastyka i manduce mokra
a mloda w moich myslach myslalam ze sie utopi w manduce ale jak zapielam panel i skrocilam ranionczka to bylo super i bez gatek tych bo moje dziecie juz 6kg wazy![]()