Ja miałam na taką okazję kółkową, ale dobrze było póki Lidia nie chodziła, a jak zaczeła i przy wkładaniu do chusty mnie całą okopywała butami to się wkurzyłam i na takie okazje mam moje ukochane Scootababy!!!! Właśnie wróciłyśmy z wycieczki do lekarza - autobus-metro-autobus, mnóstwo schodów po drodze. Na plecy się boję w komunikacji, z przodu już nic nie widzę bo młoda zasłania widok, a w Scootababy dałyśmy radę. Fakt na długie chodzenie to nie jest, zbyt obciąża jedno ramię, ale tak do godziny ja daję radę![]()




Odpowiedz z cytatem