powiem tak, przeszłam przez etap wisiadła (ale dzięki WAM odrodzonam) wiem, że nie miałabym wówczas nic na przeciwko gdyby jakaś zachustowana podeszła i uświadomiła. Zwłaszcza żem była do chusty przekonana tylko ta chusta nie była przekonana do mnie

może więc warto czasami wspomnieć że to wisiało jest beee i dac alternatywę ?? , wśród znajomych to ja już propaguję właściwoą i jedynie słuszną postawę hahahah