Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 36 z 36

Wątek: Szczyt głupoty wisiadłowej

  1. #21
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mako Zobacz posta
    Ja też troszkę przytrzymywałam malutkiej główkę jak była maleńka, mimo, że chusta niby trzymała, jakoś się bałam, jak nie trzymała jeszcze główki wcale.
    tylko że mako, chusta tego pana nawet nie dosięgała do karczku dziecka, albo sie zsunęła wiec nie mogła podtrzymywac główki, nie czepiam sie, musiałabys zobaczyc tego pana
    K. 2009M. 2012

  2. #22
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Były już co najmniej 2 wątki o jeździe rowerem z dzieckiem w chuście, znalazłam jeden: http://www.chusty.info/forum/showthr...ghlight=oponie - wprawdzie chusta to nie wisiadło, ale chodzi o sam fakt jazdy z maluchem.

    Znalazłam drugi wątek: http://www.chusty.info/forum/showthr...hlight=rowerze
    Ostatnio edytowane przez Budzik ; 10-05-2010 o 10:40 Powód: nowy link

  3. #23
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MonikaK Zobacz posta
    szczerze mówiąc to wożenie dziecka na rowerze w foteliku ejst równie niebezpieczne jak w wisiadle/ chuście. Mój M. jak był mały to był wożony przez tatę na plecach, a dopiero potem w foteliku na kierowcnicy. Jak człowiek upada to automatycznie najbardziej chroni głowę. MAjąc dziecko na plecach, ma najbliżej głowy i jest to najbezpieczniej.
    g... prawda.
    mialas JAKIKOLWIEK wypadek na rowerze?
    bo ja tak, nijak nie obroniłam siebie, za fo młodemu, który odruchowo skulił się w foteliku, nic nie było. tzn miał jeszcze kask, jakby nie kask toby przywalił glową...
    TYLKO fotelik i kask. no, ew przyczepka

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  4. #24
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,818

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peluche Zobacz posta
    no własnie elastyk był na przejściu dla pieszych i nie miałam jak.... sie zatrzymać, a tatus byl najwyraźniej dumny z siebie....

    a wisiadło widzialam z daleka.... generalnie też wychodze z założenia, że jak juz ktos sobie kupi chuste to chyba po to ma instrukcję, żeby nauczyc sie wiązać i skoro jest napisane: że dziecko ma przylegać, a pan sie zamotał i przytrzymuje dziecku głowe, to chyba nie jest trudno zgadnać, ze cos tu jest nie tak.... ?
    Instrukcja to niestety nie wszystko - ja miałam elastyka Moby i to, co tam można zobaczyć w instrukcji pozostawia wieeele do życzenia. Chusta co prawda rewelacyjna, ale w instrukcji luźne wiązania, dzieci przodem do świata, nóżki jak w wisiadle...

  5. #25
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mmadzik Zobacz posta
    Instrukcja to niestety nie wszystko - ja miałam elastyka Moby i to, co tam można zobaczyć w instrukcji pozostawia wieeele do życzenia. Chusta co prawda rewelacyjna, ale w instrukcji luźne wiązania, dzieci przodem do świata, nóżki jak w wisiadle...
    to była chusta nati, a ta jak mniemam ma dobra instrukcje....
    K. 2009M. 2012

  6. #26
    katerina
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mmadzik Zobacz posta
    Instrukcja to niestety nie wszystko - ja miałam elastyka Moby i to, co tam można zobaczyć w instrukcji pozostawia wieeele do życzenia. Chusta co prawda rewelacyjna, ale w instrukcji luźne wiązania, dzieci przodem do świata, nóżki jak w wisiadle...
    to samo chciałam napisać
    instrukcja Moby pozostawia wiele do zyczenia

  7. #27
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peluche Zobacz posta
    i jeszcze jeden skrajny przypadek tatusia: tez dzis na przejsciu dla pieszych widziłam tate zamotanego chyba w elastyka nati, ale dziec tak zawiazany (cóz tez mistrzem nie jestem.... bynajmniej), ze dziecko obiema rekami trzymane (główka) górna krawęź chusty luźna (!!!)tragedia.... tatus jaki dumny z tego, ze nosi.... i wszystko fajnie, ale jak.....
    muszę wrócić do wątku, bo tatus okazał się mężem koleżanki mojej koleżanki. na szczęście reformowalny, spotkałyśmy sie i sama przyznała, ze chusta byla zawiązana kiepsko, ale pokazalam co w mojej mocy i przekazałam pozdsawowe informacje, że żabka, kręgoslup itp. mama zmotywowana, ma tez tkana i bedzie nosić, ciesze się, że mogłam pomóc no i że będą się nosić...
    K. 2009M. 2012

  8. #28
    Chustofanka Awatar gema
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Sokółka
    Posty
    234

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    O matko, naprawde ciezko uwierzyc ze rodzice tak narażaja dziecko, podwójnie: nosidło + w nosidle na rowerze. Szok. Najlepiej byloby jakby mozna bylo wyprodukowąc nosidło w wersji dla dorosłych i niektórych w nich wsadzic, zeby poczuli czy to wygodne. Problem tylko w tym ze komu takiego dorosłego zawiesić na ramionach
    błagam, nie mylcie tych pojęć, bo to jest cholernie mylące dla osób które są od niedawna na forum nie mówcie na wisiadła "nosidła"
    mama Mikroba, żona delfina
    Michulec cycusiał 1 rok 3 miesiące i 2 tygodnie.

  9. #29

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mgosia Zobacz posta
    I widzę z daleka jakiś pan na rowerze z różowym plecakiem. Daleko to było, ale wydawało mi się, że ten plecak ma głowę. Spotkaliśmy się z bliska. I domyślacie się pewnie co ujrzałam? dziecko w wzorowym wisiadełku na plecach pana jadącego na rowerze.

    A myślałam, nie ma aż tak głupich rodziców...
    Co do roweru, to zgadzam sie z toba, ze niebezpiecznie i glupio!

    Ale mowisz, ze pan mial dziecko na plecach a raczej nie spotkalam sie z zadnym wisiadłem ktore mozna nosic na plecach. Czy bylo to nosidełko ergonomiczne? Bo jezeli tak to az mi sie w srodku gotuje, ze ktos na tym forum moglby nie rozroznic jedno od drugiego
    Mama Amelki 18.12.2006, Julka 19.11.2008 i Leosia 20.03.2013

    Nosidełka Ergonomiczne & Chusty TULA :
    http://www.BabyTula.pl

  10. #30
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CABabies Zobacz posta
    Co do roweru, to zgadzam sie z toba, ze niebezpiecznie i glupio!

    Ale mowisz, ze pan mial dziecko na plecach a raczej nie spotkalam sie z zadnym wisiadłem ktore mozna nosic na plecach. Czy bylo to nosidełko ergonomiczne? Bo jezeli tak to az mi sie w srodku gotuje, ze ktos na tym forum moglby nie rozroznic jedno od drugiego
    Prawie każde wisiadło można zamontować z tyłu - miałam niestety tę wątpliwą przyjemność spotkania parę razy dzieci, dyndających na plecach rodziców

  11. #31
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    175

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MonikaK Zobacz posta
    ok, czyli twierdzicie, że jak ludzie nosza w wisiadle to tragedia i tak źle robią? kiedyś tylko tak noszono, chusty w ogóle nie były popularne, a dzieci miały przynajmniej blisko rodzica. A skoro chcą nosić, a nie znają chust, to zawsze można podejść i zagadać, podaj adres str czy jakieś inf o chustach. Przecież chyba większość ludzi chce dobrze dla swojego dziecka.
    oj, uwierz, że to zupełnie nieprosta sprawa...
    brat i bratowa męża - mieszkają w UK, po studiach oboje - i małą w BB noszą - sugerowałam inne rozwiązanie - nie, bo BB jest najwygodniejsze, dziecku jest dobrze i może patrzeć na świat (!), brat to w ogóle jak na głupią na mnie patrzył
    zatem porażka na całej linii - może mam mały dar przekonywania - ale naprawdę niejednokrotnie próbowałam...
    a teraz wyobraź sobie pouczanie obcych - pewnie są przypadki, że posłuchają (i chwała im za otwartość na wiedzę), ale inni (i pewnie całkiem sporo...) to Ci parę ostrych słów poślą...
    Ostatnio edytowane przez mama_Meli ; 19-05-2010 o 14:15 Powód: korekta;)

  12. #32
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gema Zobacz posta
    błagam, nie mylcie tych pojęć, bo to jest cholernie mylące dla osób które są od niedawna na forum nie mówcie na wisiadła "nosidła"
    kiedy to oficjalna nazwa jest teg ustrojstwa (tak jak torby "chusta" ) ... NIESTETY...
    nawet w ergonomiku na rowerze to głupota i tyle, a ze to nie ergo tylko wisiadełko było to podwójna...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  13. #33
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MonikaK Zobacz posta
    ok, czyli twierdzicie, że jak ludzie nosza w wisiadle to tragedia i tak źle robią? kiedyś tylko tak noszono, chusty w ogóle nie były popularne, a dzieci miały przynajmniej blisko rodzica. A skoro chcą nosić, a nie znają chust, to zawsze można podejść i zagadać, podaj adres str czy jakieś inf o chustach. Przecież chyba większość ludzi chce dobrze dla swojego dziecka.
    Co z tego, że kiedyś nie znano chust? Kiedyś ludzie siedzieli na drzewach - nadal mamy na nich siedzieć, czy lepiej pójść krok dalej? Ja rozumiem, że kiedyś nie były u nas znane chusty - ale teraz są, więc nie trafia do mnie argument, że kiedyś tak noszono i było ok. I dodam - że moja starsza córka była wyłącznie wisiadłowa, i to noszona przodem do świata, ale wynikało to z mojej niewiedzy. Natomiast teraz chusty są popularne, wiedza o nich dostępna - nie widzę sensu bronienia wisiadeł, skoro każdy może się łatwo zorientować, że to nic dobrego (tak, to nic dobrego, wiem, bo mam porównanie).

  14. #34
    Chustofanka Awatar gema
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Sokółka
    Posty
    234

    Domyślnie

    nie tak łatwo się zorientować niestety. wchodzisz w wyszukiwarke, wpisujesz nosidlo i Ci pokazuje sie masa wisiadel. wchodzisz na CENEO http://www.ceneo.pl/;004+snosid~~so i nie ma ani jednego nosidla. sa same wisiadla. i to super zaufanych firm m.in. fisher price!!!!!!!!!!! a nawet tu - wchodze na forum i spotykam sie z hasłąmi ze tylko chusty, ze nosidla sa zle, a dopiero po zglebieniu tematu (malo komu chce sie tyle siedziec, co ja) dostrzega sie roznice miedzy roznymi typami nosidel. a sklepy z ergonomikami i mei tai nie sa na pierwszych stronach niestety... na allegro tez pozadne nosidla gina miedzy wisiadlami.
    mama Mikroba, żona delfina
    Michulec cycusiał 1 rok 3 miesiące i 2 tygodnie.

  15. #35
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gema Zobacz posta
    a nawet tu - wchodze na forum i spotykam sie z hasłąmi ze tylko chusty, ze nosidla sa zle, a dopiero po zglebieniu tematu (malo komu chce sie tyle siedziec, co ja) dostrzega sie roznice miedzy roznymi typami nosidel. a sklepy z ergonomikami i mei tai nie sa na pierwszych stronach niestety... na allegro tez pozadne nosidla gina miedzy wisiadlami.

    sorry GEMA ale nie masz racji - forum jest o chustach i NOSIDŁACH MIĘKKICH - w przyklejonych tematach jest i jedno i drugie, chociaż fakt że o chustach jest więcej bo jednak są bardziej uniwersalne i tańsze (haha, no w pzreważającej ilości powiedzmy...) a nosidła to już np nie od urodzenia itd...

    ja nie oczekuję że wszystko będzie podane mi na tacy - jak mam dziecko i interesuje mnie coś dla niego to idę dalej niż pierwsza pozycja w wyszukiwarce będąca reklamą...

    Całe szczęście, że jednak jest coraz lepiej i więcej jest dobrych ergonomików na rynku, ale raczej nosidło za 300-400zł nie przebije popularnością wisiadała które na all sa od złotówki... tak jak w supermarketach więcej jest rodzajów napojów gazowanych niż soków bez cukru czy mleka sojowego - co nie znaczy, że będę się colą żywić i czipsami zagryzać...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  16. #36
    Chustofanka Awatar gema
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Sokółka
    Posty
    234

    Domyślnie

    ja tylko mówię jakie sa pierwsze spostrzezenia... wiele osob serio nie ma czasu, albo po prostu sa naiwne i wierza w pierwsze lepsze lub gorsze opinie... co, do cen, niestety racja...
    mama Mikroba, żona delfina
    Michulec cycusiał 1 rok 3 miesiące i 2 tygodnie.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •