Cytat Zamieszczone przez MonikaK Zobacz posta
Peluche- było podejść, zagadać, popoprawiać a nie tu obgadywać
Podejrzewam, że szczęka jej opadła i na reakcję czasu nie było... Mnie by zamurowało na bank...

I kolarz może przewracając się nie upadnie na plecy - ale jak się sturla po skarpie? Jak samochód z tyłu najedzie?

DOBRY fotelik rowerowy chroni dziecko i amortyzuje upadek o podłoże - chusta/nosidło nijak...

Przyczepki fajna sprawa - dla starszaków, malucha bym nie zostawiła w przyczepce nie widząc co tam robi. Więc dla mnie to nie jest dobre rozwiązanie, nawet na polne dróżki.