Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Plecak z krzyżem - pytanko

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar gyokuro
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    169

    Domyślnie Plecak z krzyżem - pytanko

    Mam pytanie - wiązałam się dziś w różniste plecaki. Kangurki (prosty i z węzłem z przodu na piersi) mi nie wychodzą, bo mi spod Lusi pupy chusta wyłazi i szlag mnie trafia... Ale jeszcze popróbuję te majtki zrobić, o których czytałam w czyimś wątku
    Ale pytanie dotyczy plecaka z krzyżem, ostatniego w instrukcji Nati. Tam jest napisane, żeby węzeł z przodu zrobić nad biustem, ale jak tak zrobię to mnie węzeł dusi. No to zrobiłam go niżej, tak że poły szły pod biustem, tam wiązałam, potem nad biustem puściłam ja na ramiona. Może średnio to wygląda, ale nie dusi przynajmniej No i niby było ok, ale mi podczas 'iścia' Lu nieźle opadła. Nie musiałam pochylać się dla przeciwwagi, ale Młoda nisko siedziała. Czy tak może być, czy powinnam gdzies coś jeszcze ponaciągać, bo już nie wiem. Może jak pod biustem wiążę, to naturalnie niżej wychodzi?
    I muszę pochwalić moja córę, która dziś rewelacyjnie współpracowała Dłuuuuuugo się wiązałam, a Lu cierpliwie znosiła te wszystkie niepowodzenia, i dopiero na sam koniec, przy dociąganiu, zaczęła z lekka popłakiwać.

    A jak już o tym było, to przepraszam - nie mam czasu, małżonek pogania, bo do kompa chce Jakby co, to wrzućcie mi linka, dobre kobiety Dzięki!
    Kasia, mama Juliusza (15.04.2003) i Laury (10.05.2009)

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    wydaje mi sie, ze musiala Ci chusta uciec gdzies na poczatku, zanim jeszcze zawiazalas z przodu. Jak juz sie zrobi supel, to potem nie ma jak dociagnac juz tymi polami na krzyzu z tylu. A co do prostych plecaczkow, to sie nie zrazaj, mi tez dlugo chusta spod pupy dziecka uciekala, a potem rosass mi pokazala, ze trzeba dziecko podtrzymac z tylu pod pupe przed dociagnieciem, zaraz po wrzuceniu na plecy i wtedy sie przytrzymuje chuste. Zanim dociagne, to usadzam jeszcze dziecko (podciagam do gory kolanka (pupa sie zaokragla i chusta spod niej nie wychodzi), a dopiero potem przekladam pasy na i pod nozki. Tylko, ze wezel wiaze nad piersiami, bo poniezej to troche nozki jednak sie zle ukladaja.
    Powodzenia!

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    węzeł pod biustem daje właśnie takie efekty o jakich piszesz - dzieć jest bardzo nisko. Spróbuj albo zawiązać węzeł wyżej (może znajdziesz takie miejsce między szyją a biustem w którym węzeł nie będzie Ci przeszkadzał), albo w ogóle nie wiązać węzła tylko przeprowadzić poły po prostu na krzyż, albo jeszcze inna metoda - zarzucić na to samo ramię robiąc takie plecakowe szelki.

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  4. #4
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    z szelkami plecakowymi jest, zdaje się plecak hanti
    TAKI

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Plecak z krzyżem jest moim ulubionym wiązaniem. I w zasadzie jak wiążesz węzeł z przodu to powinnaś go wiązać nad biustem. Nie powinno Cię dusić. Rozmawiałam z kilkoma dziewczynami i są osoby, którym jest niewygodnie z węzłem nad biustem, bo po rpostu biust mają dość wysoko umiejscowiony i węzeł siłą rzeczy wychodzi wysoko. To wiązanie nie jest dla każdego. Spróbuj ze zwykłymi szelkami tak jak do plecaka, albo z rozłożonymi połami na krzyż z przodu
    A prosty plecak? Baaardzo długo nie potrafiłam dobrze zawiązać tego plecaka. Uciekała mi chusta spod pupy dziecka. Teraz wiem, że wiążąc prosty plecak trzeba jeszcze przed dociągnięceim chusty dużą ilość materiału wsunąć pod pupę dziecka, prawie aż pod pępek. Jeśli tyle chust będzie pod pupą dziecka i chusta zostanie dobrze dociągnięta, pupa dziecka wpadnie w chustę, kolanka będą wyżej niż pupa i chusta nie ma prawa uciec spod pupy dziecka. Powodzenia !
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  6. #6
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Nie wiążę wezła, bo też mnie dusi.
    Co do prostego plecaka to materiał przestał mi uciekać spod pupy jak bardzo dokładnie zaczełam układać chustę od jednego stawu podkolankowego do drugiego. Wtedy jakoś więcej tego materiału idzie pod pupę i pasy ładnie idą po chuście.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Zelda
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,756

    Domyślnie

    gyokuro - jak bedziesz na spotkaniu to Ci pomoge z plecakiem
    Kubuś (7.7.2005) i Ninusia (13.7.2007)
    Nubik - nosidła ergonomiczne, MT
    moj blog

    POŁOŻNA))))) i DOULA - wsparcie dla przyszłych rodziców
    MASAŻ SHANTALA oraz Doradca Laktacyjny CNoL - Lublin i okolice, zapraszam
    DORADZTWO CHUSTOWE - Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule®
    gosia_nubik


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •