ja jeszcze nie mogę porównać bo storcza mam 1,5 miesiąca i od nowości - jest genialny, szybciutko zmiękł, świetnie się dociąga i nosi, Girasolka mam staruszka bez zaznaczonego środka, ciągle prany, intensywnie noszony, jest mięciutki jak kaczuszka,a przy tym mięsisty, milusi, kocham tę szmatkę najmocniej z mojego stosiku.
mam też Nati pasiaka z wełną i dopiero niedawno zaczęłyśmy się dogadywać, długo była sztywna, ciężko ją było dociągnąć, ostatnio, troszkę spotulniała, więc zostanie na dłużej, bambus za to mięciutki.
i na koniec Jade - śliczna chusta, ale moim zdaniem przeznaczona dla lekkich pociech