miałam wiele chust, niektóre używałam naprawdę intensywnie i nigdy nie zauważyłam mechacenia, byłam przekonana, że chusty po prostu się nie niszczą, że to jakaś megajakość. do czasu. teraz mam nati amazonię i to jest pierwsza chusta, która jest dość mocno zmechacona. kupiłam używaną, sprzedająca uprzedziła, że chusta ma zmechacenia, więc to nie problem. ale nadal jestem zdziwiona, że chusta może tak wyglądać. przy zamotaniu nie ma problemu, bo wtedy właśiwie nie rzuca się w oczy. ale w porównaniu do innych chust jakość tej chusty na pewno jest niestety gorsza.