Wow, super, dzięki! Jakoś nie umiałam sobie tego do końca wyobrazić - ale rzeczywiście, pewnie było to bardzo pomocneSylabelle, masz rację - czemu ludzi to dziwi, to ja nie wiem :>
A pani logopeda mi nawet podała naszą gwarową nazwę![]()
Wow, super, dzięki! Jakoś nie umiałam sobie tego do końca wyobrazić - ale rzeczywiście, pewnie było to bardzo pomocneSylabelle, masz rację - czemu ludzi to dziwi, to ja nie wiem :>
A pani logopeda mi nawet podała naszą gwarową nazwę![]()
moja babcia tez tak nosiła moja mamę i ciocie jak były małe a później to jakoś na plecach jak szła na pole, dziecię w międzyczasie usypiało i jak doszła rozwieszała chustę z dzieckiem jak hamak, miedzy drzewami
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
babcia mojego meza tez tak nosila. nawet probowala mnie nauczyc. ile razy opowiadala historyjke jak to raz bimber tak przenosila, niemiec ja zatrzymal i pyta co tam ma a ona twardo ze "das Kind"czyli dziecko, a on uwierzyl i ja zostawil![]()