hm ja sie spotkalam z przypadkiem gdzie osobie doradził ktos, co i jak, jaka dobra chusta itd, a mimo to ta osoba zdecydowała sie na tańszą, bo kto to widział dawac za kawałek szmaty 200 zł, doradzono tej osobie tezuzywane chusty (bo tąńsze - wiadomo), ale nie dała się przekonać. no i jest przekonana, ze to płącenie za markę,a ci co uważają, ze tylko markowe trzeba kupowac, to chustoświry i tyle. chyba jeszcze nie nosi, bo dopiero czeka na poród, wiec zdania na temat noszenia w praktyce w tym czymś chyba jeszcze nie ma.