Witam, chciałam dołączyć do zacnego grona chustofanek

Jestem posiadaczką półrocznego dziecięcia, chustujemy się od dwóch miesięcy, na początku nieśmiało, teraz częściej. Jestem z Warszawy, cały czas pracuję nad techniką. Chustą zaraziła mnie siostra Córeczce coraz bardziej podoba się chustowanie.

Teraz trzeba by pomyśleć o jakiejś pomocy doradcy - żeby dopracować wiązania i nauczyć się wiązać na plecach (sama się panicznie boję!!). Niestety za tydzień wracam do pracy, więc czasu będzie mniej

Pozdrawiam serdecznie